Nie zgodziła się z zapłatą za iPhone’a. Wjechała autem w salon T-Mobile (wideo)
Shinobia Montoria Wright pojawiła się w salonie T-Mobile, by wymienić uszkodzonego iPhone’a. W lokalu poinformowano ją, że będzie musiała zapłacić za usługę. Kobieta wróciła następnego dnia i wjechała w lokal swoim samochodem. Poczyniła szkody na 30 tysięcy dolarów i zraniła dwóch pracowników. Policja zatrzymała ją na obserwację psychiatryczną.
Shinobia Montoria Wright pojawiła się w salonie T-Mobile, by wymienić uszkodzonego iPhone’a. W lokalu poinformowano ją, że będzie musiała zapłacić za usługę. Kobieta wróciła następnego dnia i wjechała w lokal swoim samochodem. Poczyniła szkody na 30 tysięcy dolarów i zraniła dwóch pracowników. Policja zatrzymała ją na obserwację psychiatryczną.
Czy kiedyś odmówiono Wam naprawy gwarancyjnej? To bardzo denerwująca sytuacja, ale kończy się zazwyczaj kilkoma mocniejszymi słowami. Shinobia Montoria Wright poszła jednak o krok za daleko i zdemolowała salon T-Mobile.
Sytuacja miała miejsce w Palm Springs na Florydzie. Wright przyszła do salonu T-Mobile i zażądała wymiany swojego iPhone’a, w którym pękł ekran. Obsługa salonu poinformowała 26-letnią kobietę, że będzie musiała za taką usługę zapłacić. Shinobia nie zgodziła się z decyzją, bo, jak stwierdziła, tego dnia były jej urodziny i wymiana się jej należała. Wyszła jednak z lokalu, ale dzień później do niego wróciła.
Nie otworzyła jednak drzwi i nie porozmawiała z pracownikami, jak się to zwykle robi. Po prostu wjechała w salon Nissanem Armadą z 2005 roku, następnie wyszła z auta i wycieraczką do szyb demolowała witryny. Jeden z pracowników próbował ją powstrzymać przed tym, by nie wchodziła w strefę tylko dla pracowników, jednak uderzyła go wycieraczką w szyję powodując widoczne zranienie.
Straty na 30 tys. dolarów i dwóch pracowników T-Mobile rannych
Wright została zatrzymana i przyznała się policji, że miała zły dzień. W szpitalu wytłumaczyła funkcjonariuszom, że była zła za to, że będzie musiała zapłacić za telefon zastępczy pomimo tego, iż miała wykupione ubezpieczenie. Dlatego postanowiła wjechać w salon T-Mobile autem. Policja ukarała ją mandatami o łącznej sumie 1000 dolarów. Kobietę zatrzymano na 72-godzinną obserwację psychiatryczną. Swoim wyczynem poczyniła szkody na 30 tysięcy. Dwóch pracowników salonu zostało rannych – jednego Wright uderzyła wycieraczką, na drugiego spadła lada. Sama Shinobia zraniła się w rękę i musiała przejść operację. Policja stwierdziła, że żadne środki odurzające nie były przyczyną nietypowego zachowania kobiety.
Źródło: PalmBeachPost