The X-Files Deep State – recenzja – bo każdy chciał być jak Mulder ze Z Archiwum X
Z Archiwum X to niezwykle popularny serial telewizyjny, który ostatnio ponownie trafił na ekrany telewizorów z 11 sezonem. Na fali jego popularności wypłynęło wiele produkcji, w tym wydana ostatnio gra The X-Files: Deep State. Czy jest warta uwagi? Na to pytanie znajdziecie odpowiedź w najnowszej recenzji, która trafiła właśnie na stronę zaprzyjaźnionego serwisu gram.pl.
Z Archiwum X doczekało się ostatni 11 sezonu. Fani długo wyczekiwali na możliwość ponownego zobaczenia agentów Muldera i Scully w akcji. Teraz gracze mogą sami zostać agentami, jeśli tylko pobiorą najnowszą grę – The X-Files: Deep State.
The X-Files: Deep State to ciekawa gra, w której wcielamy się w pewnego agenta. Prowadzi on bardzo mozolne śledztwo. W trakcie rozgrywki ma za zadanie przeszukiwać kolejne lokacje, w których znajdują się nowe dowody zbrodni. Przy okazji jego zadaniem jest również przesłuchiwanie świadków zdarzenia i dowiadywanie się więcej o sprawie. Produkcja skupia się na rozgrywce znanej z gier typu point’n’click, czyli przemieszczamy się do kolejnych lokacji i znajdujemy tam nowe wskazówki. Po ukończeniu misji jesteśmy nagradzani gwiazdkami. Odblokowują one kolejne etapy w grze.
The X-Files: Deep State jest dostępne w modelu free2play, czyli możemy pobrać te grę za darmo. Pojawiają się jednak również mikropłatności. Czy nie przysłaniają one rozgrywki i nie blokują dalszych postępów śledztwie? Czy warto pobrać tę grę? Czy może jest tak słaba, jak 11 sezon Z Archiwum X? Na to i inne pytanie odnośnie wspomnianej produkcji znajdziecie odpowiedź w najnowszej recenzji gry, która pojawiła się na stronie zaprzyjaźnionego serwisu gram.pl. Znajdziecie ją pod tym adresem.
Zobacz również: Najlepsze gry mobilne na iOS i Androida – luty 2018