Space Pioneer – recenzja – polskie gry nawet na smartfonach zrobią furorę
Space Pioneer to najnowsza produkcja od polskiego Vivid Games, studia znanego chociażby z popularnego Real Boxing. Nowa gra przenosi nas jednak nie na ring, a gdzieś w przestrzeń kosmiczną, gdzie wcielamy się w pewnego łowcę nagród. Jego zadaniem jest podróżowanie od planety do planety i wykonywanie kolejnych zadań. Czy warto zagrać w tę grę? Tego dowiecie się z recenzji na gram.pl.
Polskie Vivid Games znane jest na całym świecie przede wszystkim z mobilnego Real Boxing i kontynuacji tej gry. To jednak nie wszystkie pozycje, które wypuściła w świat bydgoska ekipa. Na liście jest wiele innych, wartych uwagi produkcji, takich jak chociażby wydany ostatnio Space Pioneer. Czy warto jednak poświęcić tej grze czas?
Space Pioneer to połączanie gry akcji i erpega. W trakcie rozgrywki wcielamy się tutaj w pewnego łowcę nagród, który przemierza przestrzeń kosmiczną w poszukiwaniu nowych zadań, które zagwarantują mu zastrzyk gotówki. W trakcie gry musimy poruszać się pomiędzy różnorakimi planetami i tam wykonywać zlecone nam zadania. Jedne będą wymagały zniszczenia pewnych obiektów, inne natomiast będą polegać na uratowaniu naukowców. Ważne jest jednak to, że podczas misji atakować nas będą różni przeciwnicy.
Gracz, oczywiście, musi przeciwstawić się atakowi oponentów. Nie będzie to jednak proste zadania. Nasz bohater ma swoją giwerę, jednak z dnia na dzień pojawiają się coraz groźniejsi przeciwnicy. Trzeba dbać o to zatem, by nasz sprzęt był wciąż nowszy, a nasze umiejętności lepsze. Gra oferuje zatem możliwość ulepszania postaci i ekwipunku.
Space Pioneer dostępne jest w ramach modelu free2play. Oznacza to, że produkcja jest dostępna do pobrania za darmo, jednak spotkamy się w niej z mikropłatnościami. Czy jednak warto zainwestować w nią czas? Czy Polacy i tym razem stworzyli produkcję wartą uwagi? Tego dowiecie się z najnowszej recenzji, która trafiła właśnie na stronę zaprzyjaźnionego serwisu gram.pl.
Zobacz również: Najlepsze aplikacje na Androida – maj 2018