Studio Rovio jeszcze w zeszłym roku wprowadziło do Angry Birds pierwsze DLC. Za cenę 1$ można w trakcie gry poratować się asystą Mighty Eagle, który zniszczy całą konstrukcję przebrzydłych prosiaków pozwalając graczowi na przejście do dalszych etapów. To rozwiązanie jest na tyle innowacyjne, że Rovio postanowiło wypuścić Mighty Eagle w formie SDK.
„Korzyści związane z Mighty Eagle są zbyt potężne, aby były wykorzystane w tylko jednej grze. Oferując Mighty Eagle SDK dajemy szansę innym developerom na użycie tego zabawnego i spektakularnego dodatku w ich własnych grach i aplikacjach” – powiedział Mikael Hed, szef Rovio.
Pierwszym tytułem, jaki wykorzysta Mighty Eagle będzie ścigałka Death Rally studia Remedy.
Na razie Mighty Eagle będzie dostępny tylko na App Store, ale wkrótce ma trafić także na inne platformy.
Osobiście nie widzę sensu w płaceniu za to, żeby coś za mnie przeszło grę, za którą też wcześniej zapłaciłem. Ale jeżeli ktoś ma rzucać z frustracji tabletem, to może faktycznie lepiej, że Mighty Eagle czuwa…
httpv://www.youtube.com/watch?v=-eyig_V-_5o&feature=player_embedded
httpv://www.youtube.com/watch?v=GDMZvp2APYk&feature=player_embedded