Tworzenie gier na iPhone’a: guru zdradza sekrety
W bardzo ciekawej wypowiedzi dla serwisu IndustryGamers.com, Graeme Devine, były pracownik Apple i znany twórca gier, podzielił się swoją praktyczną wiedzą dotyczącą tworzenia gier na iPhone’y, iPady i inne urządzenia z iOS. Oto jego najciekawsze uwagi.
W bardzo ciekawej wypowiedzi dla serwisu IndustryGamers.com, Graeme Devine, były pracownik Apple i znany twórca gier, podzielił się swoją praktyczną wiedzą dotyczącą tworzenia gier na iPhone’y, iPady i inne urządzenia z iOS. Oto jego najciekawsze uwagi:
- Aby gra odniosła sukces, musi być stworzona tak, by używała urządzenia w sposób, do jakiego zostało zaprojektowane. Nie należy więc tworzyć graficznych wizualizacji krzyżaka czy joysticka, ani żadnych innych barier między ekranem dotykowym a graczem. Należy pozwolić mu oddziaływać na świat gry bezpośrednio, palcami.
- Gra musi być ukończona. Według Devine’e, 99 procent z nich nigdy nie jest dopracowanych do końca i nie ma wymaganego poziomu „wypolerowania” czy przetestowania. Jedną z przyczyn, dla której tak się dzieje, jest masowy napływ developerów, którzy nigdy wcześniej nie tworzyli gier, a którzy liczą na natychmiastowy sukces
- Nie ma co liczyć na bycie umieszczonym w polu polecanych aplikacji. „Jeśli cały Twój marketingowy plan polega na oczekiwaniu na bycie wskazanym ludziom przez Apple w AppStore, jesteś martwy” – mówi Devine i dodaje: „Średni cykl życia aplikacji w AppStore to 10 dni”.
- Najważniejsze: „Musisz mieć plan” – według eksperta większość twórców nie ma planu na działania marketingowe po skończeniu gry. Po prostu robią ją i wstawiają do sklepu – a przecież trzeba ją jeszcze odpowiednio pokazać w mediach społecznościowych, zadbać o integrację z Facebookiem, komunikację z potencjalnymi graczami (feedback!) oraz, na końcu, bezustanne poprawianie gry.
Nikt nie mówił, że będzie łatwo.