Udostępnij
Tweetnij

Darmowe gry zarabiają w App Store więcej niż gry płatne

Czy to możliwe, że darmowe gry na iPada i iPhone przynoszą swoim twórcom większe dochody niż tytuły, za które trzeba zapłacić? Okazuje się, że tak – do takich wniosków doszła firma Flurry w swoim raporcie na temat gier w modelu free-to-play.

App Store - gry darmowe i płatneCzy to możliwe, że darmowe gry na iPada i iPhone przynoszą swoim twórcom większe dochody niż tytuły, za które trzeba zapłacić? Okazuje się, że tak – do takich wniosków doszła firma Flurry w swoim raporcie na temat gier w modelu free-to-play.

Sytuacja ta jest jednak dosyć nowa. W styczniu 2011 roku dochód z gier premium (płatnych) dystrybuowanych w App Store stanowił 61% ogółu, natomiast raptem pół roku później jest to już tylko 35%. Całą resztę pieniędzy zarabiają gry udostępniane bezpłatnie. Badanie zostało przeprowadzone w amerykańskim sklepie na grupie ponad 90 tysięcy aplikacji.

Taki wynik może być dla niektórych zaskakujący. Nie jest to jednak żadna nowość – w świecie gier PeCetowych model biznesowy polegający na udostępnieniu gry za darmo i pobieraniu niewielkich opłat za dodatkowe jej elementy funkcjonuje już od dość dawna i w większości przypadków się sprawdza. Co więcej, niektóre (oczywiście te mniej popularne) gry MMORPG wymagające opłacania miesięcznego abonamentu zostały przeniesione do modelu free-to-play, co dla części z nich było tak naprawdę być albo nie być (gracze po prostu nie chcą już płacić za samą możliwość grania).

Z raportu wynika, że liczba graczy wydających pieniądze na zakup wirtualnych dóbr w darmowych grach waha się pomiędzy 0,5% a 6%, w zależności od jakości gry, jej zasad oraz mechanizmu działania (jak bardzo niezbędne są zakupy i jak duże korzyści dają w grze). Skoro grubo ponad 90% graczy nie płaci twórcom ani centa, oznacza to, że pozostali płacą znacznie, znacznie więcej niż wydaliby na zakup gry płatnej.

sferis.pl - przyjazny sklep internetowy

Bartosz Romanowski

Programista z zawodu i pasji, miłośnik wszelkiego rodzaju gadżetów, technologii mobilnych i produktów Apple. Uzależniony od aktualizacji oprogramowania i instalowania wersji beta aplikacji. Pisze bo lubi – kiedyś o grach, teraz o tabletach (tutaj) i na tematy związane z ogólnie pojętym tworzeniem serwisów internetowych (gdzie indziej). Ponieważ jego hobby jest związane z pracą i na odwrót, spędza przed komputerem zdecydowanie zbyt wiele czasu. W wolnych chwilach lubi pograć na konsoli – najchętniej w coś co nie wymaga myślenia.

Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. więcej informacji

Aby zapewnić Tobie najwyższy poziom realizacji usługi, opcje ciasteczek na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookies". Kontynuując przeglądanie strony bez zmiany ustawień lub klikając przycisk "Akceptuję" zgadzasz się na ich wykorzystanie.

Zamknij