Na wstępie warto wspomnieć na czym polega rozgrywka w DrawRace 2. Na pierwszy rzut oka to wyścigi małych samochodzików, odbywające się na różnorodnych torach wyścigowych. To, co odróżnia grę od innych tego typu tytułów, to sposób sterowania. Przed rozpoczęciem wyścigu rysujemy palcem tor jazdy naszego pojazdu z uwzględnieniem jego prędkości (im wolniej rysujemy tym wolniej pojedzie nasz samochodzik). Po zakończeniu rysowania rozpoczyna się wyścig, a nasze autko jedzie po narysowanej przez nas trasie. W grze bardzo przydaje się (a wręcz jest niezbędna) znajomość optymalnego pokonywania zakrętów z uwzględnieniem przyczepności danego samochodu oraz rodzaju nawierzchni. Brzmi to może dość trywialnie, ale zapewniam, że osiągnięcie dobrych wyników nie należy do łatwych zadań.
Główną nowością w „dwójce” jest znacznie atrakcyjniejsza oprawa wizualna. Podczas rysowania toru jazdy samochodu na ekranie widzimy całą trasę (tak jak to miało miejsce w „jedynce”), natomiast podczas wyścigu kamera obniża się nieco, pokazując ten jej fragment, w którym aktualnie znajduje się nasz pojazd. Prezentuje się to naprawdę dobrze, aczkolwiek animacja potrafi czasami lekko „przyciąć”, mimo że grę testowałem na iPadzie 2.
Kolejną nowością jest przycisk dopalacza, którego naciśnięcie powoduje chwilowe przyśpieszenie naszego pojazdu, bardzo przydatne na dłuższych prostych lub po wyjściu z zakrętu. Dopalacz doładowuje się w czasie jazdy oraz (znacznie szybciej) podczas hamowania. Należy jednak korzystać z niego z rozwagą, ponieważ zastosowanie go w trakcie pokonywania zakrętu niemal zawsze jest opłakane w skutkach.
W DrawRace 2 dostępne są cztery tryby rozgrywki. Career to klasyczny tryb kariery, w którym samotnie wspinamy się po szczeblach wyścigowej kariery. Hot Seat pozwala na rywalizację z maksymalnie trzema znajomymi na jednym tablecie. Każdy z graczy po kolei rysuje swój tor jazdy, a podczas wyścigu przyciski dopalaczy dla każdego z nich ulokowane są w rogach ekranu. World League pozwala na zmierzenie się z graczami z całego świata – nie do końca bezpośrednio, bo tylko w rankingu, ale i tak daje to sporo satysfakcji. Friend Challenge z kolei pozwala na rywalizację ze znajomymi za pośrednictwem Internetu.
Tryb kariery jest dość rozbudowany i na pewno zajmie nam dobrych kilka (jeśli nie kilkanaście) godzin. Jest on podzielony na pięć poziomów, z których każdy składa się z dwunastu imprez składających się z trzech wyścigów. Wyścigi te różnią się od siebie ilością przeciwników (od jednego do trzech) oraz ich poziomem umiejętności. Zajęcie pierwszego miejsca w wyścigu jest nagradzane złotym medalem, co jest o tyle ważne, że zgromadzenie odpowiedniej ich ilości pozwoli nam na odblokowanie kolejnego poziomu (można również pójść na łatwiznę i skorzystać z dodatkowo płatnej opcji).
Tryb World League daje nam dostęp do serii wyścigów, w których „ścigamy się” z innymi graczami. Zajęcie miejsca w pierwszej połowie stawki (czyli pierwszego lub drugiego) powoduje zwiększenie naszego poziomu umiejętności o jeden (w ten sposób określana jest nasza pozycja w rankingu). Do tego oczywiście dochodzi globalny ranking czasów okrążeń. Trzeba przyznać, że mimo stosunkowo prostych zasad rozgrywka potrafi być wciągająca, tym bardziej, że w wyścigach bierzemy udział z graczami o takim samym poziomie umiejętności – nie ma więc mowy o spuszczaniu lania nowicjuszom ani zostawania daleko w tyle za bardziej zaawansowanymi kierowcami.
Dostępne w DrawRace 2 tory są bardzo różnorodne, zarówno jeśli chodzi o kształt, jak i rodzaj nawierzchni, która ma bardzo duży wpływ na zachowanie samochodu podczas jazdy. Znajdziemy tu zarówno szutrowe trasy dla samochodów rajdowych, jak i asfaltowe tory dla bolidów czy klasyczne owale. Do każdej z tras trzeba podejść w inny sposób – w innym przypadku nie mamy żadnych szans na osiągnięcie przyzwoitych wyników. Samochody również są zróżnicowane, a ich parametry mają wpływ na zachowanie podczas jazdy na torze. Z realistyczną fizyką nie ma to zbyt wiele wspólnego, ale różnice widać bardzo wyraźnie.
DrawRace 2 to gra bardzo dobrze wykonana, przemyślana i wciągająca. Z czystym sumieniem można polecić ją wszystkim, którzy lubią wirtualne wyścigi, a jednocześnie chcieliby zaznać jakiejś odmiany. Jednocześnie nie jest to gra do ukończenia w jeden wieczór, szczególnie jeśli wciągniemy się w wykręcanie jak najlepszych czasów.
OCENA: 8/10
PLUSY:
+ Oprawa graficzna
+ Wciągająca, nieszablonowa rozgrywka
+ Sporo różnorodnych tras i samochodów
MINUSY:
– Mało urozmaicony tryb kariery
– Nieco ograniczone tryby sieciowe
– Sporadyczne spadki płynności animacji, nawet na iPadzie 2