Już w najbliższy czwartek fani japońskiej szkoły mordobicia od Namco Bandai będą mogli dosłownie dotknąć geniuszu studia na swoich urządzeniach z logo Apple.
Soul Calibur swój debiut zaliczył już dawno temu, bo w 1999 roku na konsoli Dreamcast i na tamten czas namieszał w kategorii bijatyk. To właśnie pierwsza odsłona serii zaliczy port z platformy stacjonarnej na mobilną, starając się przywołać stare wspomnienia.
Samo Namco Bandai celuje w jak najbardziej wierny port z konsoli firmy Sega. Grafika ma być porównywalna z tą z roku 1999, ilość trybów gry ma być ta sama, aczkolwiek tryb dla dwóch graczy z racji specyficznego sterowania nie będzie możliwy do przeniesienia. Samo sterowanie będzie oczywiście odbywać się za sprawą wirtualnego pada wyświetlanego na ekranie. Na pewno spotkamy tę samą doborową kompanię wojowników z którą mieliśmy do czynienia kilkanaście lat temu, a z nowości warto wspomnieć chociażby o wsparciu dla Game Center i leaderboardów.
Niestety nie znamy jeszcze ceny, ale prawdopodobnie będzie ona oscylować w okolicy 10 dolarów 19 stycznia w dniu premiery. Zdecydowanie warto mieć na uwadze przedstawiciela tak niszowego na tabletach gatunku gier.