Infinity Blade: Dungeons wysoko zawiesi poprzeczkę
Pierwsze Infinity Blade od Epic Games okazało się być czarnym koniem Apple na ścieżce rozwoju przemysłu rozrywkowego na iGadżetach. To przedsięwzięcie nadal procentuje.
Pierwsze Infinity Blade od Epic Games okazało się być czarnym koniem Apple na ścieżce rozwoju przemysłu rozrywkowego na iGadżetach. To przedsięwzięcie nadal procentuje.
Przeczytaj także >> iOS 5.1 wydany – co nowego?
Prekursor serii mógł pochwalić się tytułem najładniejszej gry na sprzętach mobilnych firmy z Cupertino. Była to także najszybciej sprzedająca się aplikacja dostępna na iOS. Temat był na tyle chwytliwy, że zainteresowały się nim największe serwisy branży elektronicznej rozrywki. Spirala zachwytu jest nadal w ruchu, co przed kilkoma dniami udowodniła konferencja Apple, która była świetną okazją do zaprezentowania trzeciej odsłony Infinity Blade. Pokazano pierwszy zwiastun – polecamy zapoznanie się z nim.
Najnowsza iteracja Nieskończonego Ostrza nie będzie kontynuacją głównego wątku fabularnego poprzedniczek. Dostaniemy prequel do wydarzeń z „jedynki”. Wcielimy się w kowala, którego zadaniem będzie wykucie tytułowego ostrza znanego z dotychczasowych gier.
Zmianie ulegnie model rozgrywki – zamiast serii walk jeden na jeden, Epic zaserwuje graczom tytuł z gatunku dungeon crawler. Walki nabiorą intensywności – combosy skierowane przeciw kilku wrogom zapowiadają się wyjątkowo efektownie. Grafika ma przebić kolejne bariery niesamowitości, korzystając z technik polepszania jakości, jak na przykład HDR i tone-mapping. Mike Capps powiedział, że nowy iPad posiada większą pamięć i rozdzielczość niż konsole Xbox 360 i PlayStation 3. Czy gra wykorzysta ten potencjał?
Nie znamy daty premiery Infinity Blade: Dungeons w App Store. Wiemy jedynie, że nastąpi ona wkrótce i obejmie wszystkie urządzenia z iOS. Zapewne do tego czasu poznamy więcej szczegółów na jej temat.