Wielbiciele ambitnych mobilnych gier mogą zacierać ręce. Terry Cavanagh ogłosił, że kończy pracować nad przenośną wersją swojej produkcji, która łączy w sobie oldschoolową oprawę graficzną z bardzo nietuzinkową rozgrywką.
Przeczytaj koniecznie >> Recenzje gier na tablety
„VVVVVV” to tytuł, który zdążył już zaskarbić sobie sympatię między innymi użytkowników systemu Windows i Mac OS. Co prawda pierwsza wersja gry niedługo świętować będzie czwarte urodziny, ale przez ten czas zbierała ona prawie wyłącznie pozytywne recenzje. Gracze chwalą przede wszystkim rzadko dziś spotykany wyśrubowany poziom trudności, a także nietypowy gameplay i klimat przywodzący na myśl najlepsze 8-bitowe klasyki.
Opisywana produkcja opowiada historię Kapitana Viridiana, którego statek podczas ewakuacji załogi doświadcza pewnej anomalii. Wypadek rozdziela głównego bohatera od jego towarzyszy, których, jak nietrudno się domyślić, Kapitan musi odnaleźć. Do nas należy także zbadanie przyczyn wypadku, będącego źródłem zmian grawitacyjnych na statku. To zresztą także mechanika rozgrywki – zamiast skakać jak w typowej platformówce 2D, do pokonywania kolejnych przeszkód gracz musi umiejętnie manipulować polem grawitacyjnym, przemieszczając się raz po górnej, raz po dolnej części zróżnicowanych poziomów.
Gra ukaże się niebawem na iOS – prace nad tym portem są najbardziej zaawansowane, a premiera to ponoć kwestia tygodni. Nieco później pojawi się wersja na Androida oraz konsole Ouya i PS Vita.
Źródło: distractionware.com