iPhone i VR? Tak, to też może być dobre połączenie
Bez dwóch zdań dzisiejszy rozwój wirtualnej rzeczywistości przez producentów urządzeń mobilnych takich jak Samsung przyczynia się do popularyzacji tej technologii, a co za tym idzie, wpływa pozytywnie na ilość gier, filmów oraz aplikacji, które korzystają z owego rozwiązania. Niestety, metka, która przypięła się do gogli wirtualnej rzeczywistości dedykowanych smartfonom wskazuje na to, że skorzystamy z niej tylko przy użyciu sprzętu z Androidem. Czy jest tak naprawdę?
Bez dwóch zdań dzisiejszy rozwój wirtualnej rzeczywistości przez producentów urządzeń mobilnych, takich jak m.in. Samsung, przyczynia się do popularyzacji tej technologii, a co za tym idzie, wpływa pozytywnie na ilość gier, filmów oraz aplikacji, które korzystają z owego rozwiązania. Niestety, metka, która przypięła się do gogli wirtualnej rzeczywistości dedykowanych smartfonom wskazuje na to, że skorzystamy z niej tylko przy użyciu sprzętu z Androidem. Czy jest tak naprawdę? Nie, bo iPhone i VR to też może być dobre połączenie.
Wirtualna rzeczywistość?
Czym tak naprawdę jest wirtualna rzeczywistość? Jest to obraz stworzony przy pomocy kamer nagrywających w 360 stopniach lub samego komputera, który to odtwarzamy przy użyciu specjalnych samodzielnych gogli podłączanych do komputera lub o wiele tańszych opierających się w głównej mierze o naszego smartfona – w tym przypadku prym wiedzie Samsung ze swoim Gear VR i Samsungiem Galaxy S7. W zależności od aplikacji i gier jesteśmy w stanie oglądać panoramy z różnych zakątków świata, specjalnie przygotowane filmy lub grać w gry, w których to dodatkowo jesteśmy w stanie interaktywnie wpływać na odwiedzany przez nas świat.
Rozglądanie się po wirtualnej rzeczywistości w telefonach działa za sprawą wbudowanych w nie czujników ruchu. Jednym z zaleceń producentów gogli oraz samych gier czy aplikacji dedykowanych tej technologii jest posiadanie smartfona z dużą rozdzielczością ekranu, dlatego też tak popularnym rozwiązaniem jest w tej chwili stawianie na ekrany 2K we flagowcach, co poza technologią VR nie ma logicznego zastosowania w codziennym użytkowaniu ze smartfonów.
VR nie dla iPhone?
Za sprawą relatywnie niskich rozdzielczości ekranów Retina w porównaniu do konkurencji z najwyższej półki, iPhone’y nie są tak mocno promowane jako urządzenia stworzone z myślą o wirtualnej rzeczywistości. Nie oznacza to, jednak że gogle nie wspierają tych telefonów oraz że w App Store nie znajdzie się nawet jedna pozycja VR dedykowana sprzętowi Apple.
Podczas moich testów Google Cardboard, które uzyskałem na początku roku od Volkswagena, okazało się, że nawet mój stary iPhone 5 może sprawić mi naprawdę wiele frajdy przy zwiedzaniu ulic w Google Street View, w grach typu Sisters oraz oglądaniu specjalnie przygotowanych do tego filmów na YouTube. Problemem jest tu jednak rozdzielczość, a dokładniej ciągłe dostrzeganie pojedynczych pikseli na wyświetlaczu za sprawą powiększania obrazu za pomocą soczewek zainstalowanych w kartonowych goglach. Gdy jednak nauczymy się to ignorować, może okazać się, że iPhone’y naprawdę nadaje się do wirtualnej rzeczywistości, a skoro działa to umiarkowanie dobrze ze strony wizualnej i naprawdę bardzo dobrze ze strony wydajnościowej i technicznej to na nowszych urządzeniach może być tylko lepiej. Dlatego mitem jest, że VR dedykowany jest jedynie flagowym urządzeniom z Androidem.
Najciekawsze gry i aplikacje VR dedykowane iPhone’owi
Skoro rozwiewamy już mity, czas na demonstrację. Oto (zobaczymy ile znajdę) najciekawszych pozycji korzystających z wirtualnej rzeczywistości w App Store.
FastHit VR
FastHit VR jest grą, w której stajemy się posiadaczem pistoletu automatycznego, którym to musimy strzelać do rozmieszczonych po 17 mapach tarcz. Gra nie wymaga dodatkowego kontrolera, wystarczy wycelować wzrokiem w tarczę i strzał zostanie oddany automatycznie. Co ciekawe, najsłabszym wspieranym urządzeniem przez tytuł jest iPhone 4S. Za grę przyjdzie zapłacić wam 0,99 euro.
Duck Hunt VR
Duck Hunt VR jest luźnym nawiązaniem do legendarnej gry Duck Hunt, w którą zagrywać mogliście się na konsolach NES lub Pegazus. Produkcja Andrewa Sasaki pozwala nam wybrać się na polowanie na kaczki, które to zostały bardzo szczegółowo odzwierciedlone w świecie gry. Aby w pełni cieszyć się z rozgrywki, należy używać gogli ze wbudowanym przyciskiem, takich jakich np. Google Cardboard. Gra jest darmowa i skorzystać z niej mogą posiadacze iPhone z iOS 7.1 lub nowszym.
Hidden Temple – VR adventures
Hidden Temple jest klasyczną grą z gatunku logicznych przygodówek przeniesioną do świata wirtualnej rzeczywistości. Zmierzymy się w niej z dziesiątkami różnych łamigłówek, zwiedzimy niesamowicie zaprojektowane świątynie i spróbujemy odnaleźć legendarny skarb, który się w nich znajduje. Za grę zapłacicie 3,99 euro.
Cardboard od Google
Aplikacja Cardboard jest ciekawym narzędziem umożliwiającym nam poznanie mechanizmów, z jakimi przyjdzie nam zmierzyć się podczas obsługiwania gogli wirtualnej rzeczywistości. Poza tym znajdziemy w niej kilka preferowanych przez Google aplikacji i gier, które idealnie współgrają z kartonową alternatywą dla Oculusa Rifta.
Google Street View
Google Street View od jakiegoś czasu oferowało możliwość przeglądania ulic miast przy pomocy cylindrycznego widoku w 360 stopniach, wspierając się żyroskopem naszych smartfonów, jednak dopiero teraz możemy poczuć się, tak jakbyśmy zwiedzali ulice faktycznie na nich stojąc – wszystko przy wykorzystaniu gogli wirtualnej rzeczywistości. Spróbujcie sami!
Oglądanie filmów z YouTube oraz różnych takich na iPhone’ach
Na chwilę obecną Google nadal nie wprowadziło do aplikacji YouTube na iOS opcji oglądania filmów w 360 stopniach dedykowanych goglom wirtualnej rzeczywistości. Gdy dziś spróbujemy odtworzyć takie medium, naszym oczom ukaże się zwykły film w 360 stopniach. Co zatem zrobić, aby odtworzyć go poprawnie?
Z pomocą przychodzi tu aplikacja typu Homido Player, która pozwala na odtwarzanie filmów VR, które możemy wczytywać z pamięci urządzenia lub dowolnej strony internetowej – również YouTube. Programy pozwalające nam na oglądanie filmów VR znajdziemy w App Store za darmo, stąd warto spróbować ich na własnej skórze.
Granie z VR najlepiej z padem
Wirtualna rzeczywistość jest bramą do innego świata. Nie oznacza to jednak, że dzięki niej, bez jakkolwiek pomocy będziemy w stanie się po nim poruszać.
Tu z pomocą przychodzą kontrolery do gier, które pozwolą nam jeszcze lepiej integrować się z oglądaną przez nas wizualizacją. Wybór idealnego pada jest kwestią gustu, dlatego też pominę tę kwestię. Wiele produkcji wspiera nawigację za pomocą skupiania wzroku na danym elemencie lub obsługuje przycisk wbudowany w gogle, dzięki czemu strzelanie do kaczek w wirtualnej rzeczywistości nabiera nowego znaczenia.
Podsumowanie
Urządzenia Apple, tak jak każdy flagowy smartfon konkurencji stawiającej na Androida, świetnie sprawują się podczas próby zawitania w świecie wirtualnej rzeczywistości. Co prawda ilość gier i aplikacji z niej korzystających w sklepie Google znacznie przebija liczbami tego typu produkcje dedykowane iUrządzeniom, jednak nie oznacza to, że decydując się na zakup gogli VR do pary z iPhone będziecie skazani na ciągłe przeglądanie Street View oraz pokonywanie tej samej trasy rollercoastera.