Elon Musk podgrzewa atmosferę przed jutrzejszym lotem rakiety Falcon Heavy. Już wcześniej dowiedzieliśmy się, że ładunek będzie niecodzienny. W kapsule zostanie umieszczona czerwona Tesla Roadster szefa SpaceX. Firma doszła jednak do wniosku, że można tam umieścić coś jeszcze . To manekin w futurystycznym skafandrze.
Falcon Heavy przeszedł test statyczny i wiemy, że jego pierwszy lot planowany jest już jutro. Szef SpaceX, czyli Elon Musk, już wiele tygodni temu ujawnił, że największa rakieta nośna na świecie swój test przejdzie z nietypowym ładunkiem. Te zazwyczaj są nudne i dlatego zdecydowano się na auto Tesla Roadster, które należy do CEO firmy. Już wcześniej mogliśmy je obejrzeć na zdjęciach, a teraz możemy zobaczyć nowa fotkę.
Elon Musk opublikował na własnym Instagramie nowe zdjęcie, które prezentuje zawartość ładunku rakiety Falcon Heavy. Widzimy, że czerwona Tesla Roadster ma jakiegoś pasażera. To manekin, którego ubrano w futurystyczny kombinezon dla astronautów. SpaceX pracuje nad tym skafandrem już od jakiegoś czasu i jego zdjęcia były prezentowane wcześniej. Firma najwidoczniej doszła do wniosku, że dlaczego również miałaby go nie wystrzelić.
Tesla Roadster wystrzelona rakietą Falcon Heavy poleci w stronę planety Mars
Tesla Roadster, która zostanie wystrzelona z użyciem rakiety Falcon Heavy prawdopodobnie już jutro, zostanie skierowana w stronę Marsa. Prawda jest jednak taka, że nietypowy ładunek nie zostanie zrzucony na powierzchnię Czerwonej Planety. Zabraniają tego międzynarodowe postanowienia. Dlatego zostanie umieszczony na orbicie eliptycznej, gdzie będzie sobie krążyć w kosmosie.
Falcon Heavy ma polecieć jutro w godzinach popołudniowych czasu wschodniego. Start może odbyć się najprędzej o godzinie 19:30 naszego czasu, ale okienko zakłada przedział czasowy na 2,5 godziny. Oczywiście, o wszystkim zdecydują warunki pogodowe.
Elon Musk już wcześniej zapowiedział, że pierwszy lot rakiety Falcon Heavy będzie bardzo widowiskowy. SpaceX potwierdziło w zeszłym tygodniu, że rzeczywiście będzie próbowało sprowadzić wszystkie trzy boostery na ziemię. Dwa z nich mają wylądować na specjalnych stanowiskach na przylądku Canaveral. Natomiast ten główny zostanie skierowany na barkę, która będzie umieszczono na Atlantyku. Firma już wcześniej lądowała na niej Falconami 9. Nie pozostaje nic innego, jak czekać do jutrzejszego wieczora.
źródło: Twitter