Nokia 9 to nadchodzący flagowiec HMD Global, którego premiera jest już blisko. Na tym jednak Finowie nie poprzestaną. Na stronie FCC dostrzeżono Nokię TA-1047. Nie jest to jednak smartfon z wyższej półki cenowej. Mało tego, bo jest bardzo możliwe, że mamy tu do czynienia ze zwykłym telefonem komórkowym, który zapewni łączność w sieciach 4G.
Nokia TA-1047 to nowe urządzenie HMD Global, które dostrzeżono na stronie amerykańskiej komisji FCC. To oznacza, że premiera jest już pewnie dosyć blisko. Co strona organizacji ujawnia nam o tym sprzęcie? Na pewno to, że nie jest to żaden flagowy smartfon, a raczej coś znacznie prostszego.
Nokia TA-1047 jest urządzeniem, które ma wymiary 133 × 68 mm. Jest więc mniejszy od najmniejszych telefonów Finów z Androidem, bo w takiej Nokii 2 wysokość i szerokość to 143,5 i 71,3 mm. Telefon certyfikowany przez FCC ma także jednozakresowe Wi-Fi w standardzie b/g/n, Bluetooth 4.2 LE oraz modem zapewniający łączność w sieciach 4G. Są też dwa gniazdka dla kart SIM. Czym więc jest ten telefon?
Nokia TA-1047 może być telefonem, ale nie smartfonem
Nokia TA-1047 to pewnie klasyczny telefon komórkowy, ale być może z ekranem dotykowym, który będzie czymś lepszym od Nokii 3310 3G. Ewentualnie będzie to tani smartfon z Androidem, który dostanie ekran o przekątnej około 4″. Odpowiedź powinniśmy poznać z czasem.
HMD Global przygotowuje się do premiery nowych smartfonów już od tygodni. Wiemy, że w okolicy polowy przeszłego miesiąca pojawi się flagowa Nokia 9, na której temat wiemy coraz więcej. Ma pojawić się także odświeżona Nokia 6 (2018) z ekranem o proporcjach 18:9, którą niedawno dostrzeżono na stronie chińskiej organizacji TENAA. Nie wiadomo, czy TA-1047 też wtedy zadebiutuje. Może to być urządzenie, którego premiera odbędzie się dopiero w trakcie barcelońskich targów MWC 2018. Te rozpoczną się dopiero pod koniec lutego i jest niemal pewnym, że Finów na tej imprezie nie zabraknie.
HMD Global zaliczyło w tym roku całkiem niezły start. Firma wprowadziła do oferty łącznie sześć różnych smartfonów z różnej półki cenowej. Pokazała się także z dobrej strony pod kątem szybkości wydawania aktualizacji. Na przyszły rok Finowie zapewne planują co najmniej kilka nowych smartfonów, ale i nie zabraknie także pewnie prostszego telefonu, którym to może być właśnie model TA-1047. Nie pozostaje nic innego, jak uzbroić się w cierpliwość i czekać na więcej informacji.