Siedziba firmy Dell jest położona w Teksasie, w USA. Jak się okazuje producent ten ma bardzo duże plany związane z Chinami. Po głębszej analizie wydaje się to całkiem realne, tym bardziej że jeden z największych przeciwników Della na rynku amerykańskim (i nie tylko zresztą), firma Lenovo, to firma chińska. Na początku bieżącego roku Dell ogłosił wprowadzenie pierwszego, 10-calowego tabletu z Androidem na rynek Państwa Środka. Co ciekawe, jego premiera odbyła się wcześniej w Chinach aniżeli na rynku amerykańskim. Tym razem jednak Dell planuje coś, co będzie stanowiło połączenie własnej i chińskiej technologii.
Mowa o tablecie PC pracującym pod kontrolą systemu Baidu Yi. System ten jest postrzegany jako chiński odpowiednik produktu Google. To jednocześnie największy silnik wyszukiwania w tym azjatyckim kraju, który zgodnie z ostatnim oświadczeniem producenta systemu będzie rozwijany pod kątem systemu przeznaczonego dla tabletów i smartfonów. Baidu Yi tak naprawdę opiera się na kodzie źródłowym Androida (open source). Otrzymał on całkowicie przeprojektowany interfejs użytkownika, zaś szczególny nacisk położono na zmianę mechanizmów i silnika wyszukiwania z Google na Baidu. W systemie tym również użytkownicy otrzymują dużą ilość przestrzeni na maile, zdjęcia i inne tego typu dane.
Zgodnie z danymi Reutersa, w Chinach jest ponad 900 milionów zarejestrowanych użytkowników telefonów komórkowych, zaś rynek tabletów cały czas oczekuje na „zagospodarowanie”. I na to właśnie liczy Dell. Tym bardziej, że bazą będzie bardzo bliska współpraca z miejscowym producentem oprogramowania. To może znacząco wpłynąć na popularność amerykańskiej firmy i zajęcie bardzo intratnej pozycji. Oczywiście wszystko to to jak na razie plany i ciężko jest mówić o jakichkolwiek konkretach czy widocznych efektach. Może to jednak przynieść korzyść nie tylko samym kompaniom. Bo czyż to już nie zaczyna być nieco nudne? Ciągle tylko kolejny i kolejny 10-calowyo tablet z Honeycombem na pokładzie…?