Wygląda na to, że czeka nas walka na piksele, która tym razem nie będzie dotyczyła cyfrowych aparatów fotograficznych a tabletów PC. Jak się okazuje, 1080p może okazać się zbyt małą rozdzielczością i to już w niedalekiej przyszłości. Producenci chcą nam dostarczyć urządzenia zdolne zaoferować więcej aniżeli 1920×1080 pikseli, nawet jeśli miałoby to dotyczyć tabletów. Ba! W dalszej perspektywie również i telefonów (smartfonów).
Oczywiście, więcej pikseli to wyższa rozdzielczość a co za tym idzie bardziej wyraziste obrazy, nawet na 10-calowych tabletach. To właśnie to jest celem kolejnych generacji chipów do urządzeń mobilnych. Nie szukając daleko, NVIDIA Kal-El ma być pierwszym układem oficjalnie obsługującym rozdzielczość 2560×1600 pikseli. Kal-El well Tegra 3 ma wedle ostatnich informacji pojawić się na rynku w pierwszym kwartale przyszłego roku, choć na urządzenia w nią wyposażone przyjdzie nam „chwilę” poczekać.
Choć dla samych tabletów rozdzielczość 2560×1600 pikseli to za dużo. Zadaniem portów HDMI lub Display Port będzie zatem przetłoczenie materiałów z taką rozdzielczością do urządzeń zewnętrznych. Choć może paść pytanie, po co nam tak duże rozdzielczości. Niech wytłumaczeniem tego będzie to, że obsługa rozdzielczości 2560×1600 pikseli oznacza, że chip będzie zdolny obsłużyć rozdzielczość 1280×800 ale w 3D. Mamy zatem coś dla miłośników stereoskopii.
NVIDIA Kal-El, a następnie Wayne, wykonany w 28-nanometrowym procesie technologicznym chip ARM A9 będą prawdopodobnie pierwszymi chipami obsługującymi tak duże rozdzielczości (2560×1600, możliwe że wyższe). Jak zwykle w takich przypadkach, potrzebę stosowania takiej jakości materiałów zweryfikują użytkownicy urządzeń.