Tablety PC z Windows 8 skazane na porażkę?
Na tablety z Windows 8 czeka bardzo wiele osób. Microsoft dotychczas przespał cały boom, który rozpętało Apple wraz z iPadem na początku zeszłego roku. Obecnie gigant z Redmond musi po prostu gonić konkurencję, która po prostu nie śpi. Co jednak ciekawe, użytkowników czekających na nowe okienka, jak i również pierwsze tablety PC z Windows 8 na pokładzie zaczyna być coraz mniej. Skąd ta tendencja?
Na tablety z Windows 8 czeka bardzo wiele osób. Microsoft dotychczas przespał cały boom, który rozpętało Apple wraz z iPadem na początku zeszłego roku. Obecnie gigant z Redmond musi po prostu gonić konkurencję, która po prostu nie śpi. Co jednak ciekawe, użytkowników czekających na nowe okienka, jak i również pierwsze tablety PC z Windows 8 na pokładzie zaczyna być coraz mniej. Skąd ta tendencja?
Jeśli cofniemy się nieco półtora roku wstecz, to zapewne wszyscy pamiętamy kwiecień 2010 roku, kiedy to Apple wprowadziło na rynek pierwszą generację iPada, który w kilka miesięcy wręcz zawojował rynek. Dziś tablet firmy z Cupertino jest bezapelacyjnym liderem na rynku komputerów z ekranami dotykowymi i nie ma sobie równych. Pozycji iPada nie zagroziły dotychczas tablety z Androidem, a o maszynach z Windows 7 nawet nie ma co wspominać… Microsoft ma na rynku tabletów zaledwie 1% udziałów, czyli tyle co nic. Najciekawsze jest jednak to, że gigant z Redmond był niemal o krok od wprowadzenia na rynek podobnego urządzenia, które mogło zadebiutować jeszcze przed iPadem. Mowa o projekcie Courier, który jednak został pogrzebany w mniej więcej tym samym czasie co debiutował tablet Apple. Więcej informacji o Courierze znajdziecie w artykule pod tytułem: Microsoft Courier – tablet, którego nie było.
Dziś pewnie Microsoft pluje sobie w brodę za tamtą decyzję, ale czasu nie da się cofnąć. Gigant z Redmond zamierza jednak powrócić w chwale na rynek tabletów już w przyszłym roku, wraz z systemem Windows 8, który zaprojektowano z myślą głównie o ekranach dotykowych. Nowych okienek Microsoftu spodziewamy się już w drugiej połowie przyszłego roku (najprawdopodobniej rynkowy debiut nastąpi w trzecim kwartale 2012 roku).
Nowy system, to nie tylko odświeżony interfejs użytkownika, ale także wsparcie dla (rządzącej na rynku tabletów PC) architektury ARM. Wiemy już, że Windows 8 będzie zgodny ze zdobywającą popularność konkurencją dla intelowskiego x86, ale… czy będzie na czas?
Serwis Digitimes raportuje, że w momencie rynkowej premiery tabletów z Windows 8 możemy jedynie spodziewać się urządzeń wyposażonych w procesory Intela i AMD. Kiedy więc nowe okienka zadebiutują na tabletach z układami ARM? Okazuje się, że nawet niemal rok później! Digitimes raportuje, że stosowne maszyny mogą pojawić się nawet dopiero w czerwcu 2013 roku! Znacznie później niż dotychczas sądzono. Tablety z intelowskimi procesorami x86 raczej nie zdobędą serca użytkowników. Głównie przez znacznie większy pobór energii, a co za tym idzie, krótszy czas pracy na baterii.
Jeszcze kilka miesięcy temu analiza firmy Forrester Research zakładała, że aż 42% badanych w Stanach Zjednoczonych wypatruje tabletów z Windows 8. Niestety, podczas gdy Microsoft dopiero dopieszcza nowy system, tak konkurencja nie śpi. Bieżący kwartał obfitował w wiele udanych premier tabletów z Androidem, w tym tanie urządzenia od Amazonu oraz Barnes & Noble. Kindle Fire sprzedaje się jak ciepłe bułeczki, a iPad również nie gorzej.
Dyrektor Forrestera – JP Gownder na własnym blogu przekazał, że jednak obecnie zainteresowanie jest już dużo niższe niż kilka miesięcy temu. Ostatni kwartał zmienił bardzo wiele i dziś odsetek Amerykanów oczekujących na tablety z Windows 8 wynosi zaledwie 25%. Po prostu klienci są już znudzeni oczekiwaniem i decydują się na zakup innych urządzeń… konkurencyjnych.
W sumie trochę to nie dziwi. Prace nad Windows 8 przebiegają dosyć opornie. Microsoft na razie nie zaprezentował nawet wersji beta nowego systemu (to powinno nastąpić w styczniu 2012 roku), a stąd do rynkowej premiery jeszcze trochę zostało…
Windows 8 jednak generuje sporo medialnego szumu i na rzeczywiste wyniki sprzedaży poczekamy jeszcze jakiś rok. Wtedy też okaże się jak będzie naprawdę. W nowych okienkach drzemie spory potencjał i nawet pewien okres oczekiwania niekoniecznie musi przeważyć na rynkowej porażce tabletów z Windows 8.