Gdzie jeszcze nie było iPada? W niebie!

To nie żart! Choć tak naprawdę należałoby uściślić tytuł, ponieważ iPad trafił właśnie na służbę do Amerykańskich Linii Lotniczych (ang. American Airlines). Tablet z jabłuszkiem w logo został wprowadzony na wyposażenie kokpitów pilotów samolotów pasażerskich. Wszystko odbywa się za zgodą stosownych władz lotniczych, które zaakceptowały użycie iPadów jako urządzeń do nawigacji.

Amerykańskie Linie Lotnicze są tym samym pierwszymi na świecie, które de facto zrewolucjonizowały system monitoringu w trakcie lotu. Pierwszy iPad (choć to może trochę brzmi jak podróż Łajki w kosmos ;P) wystartuje w piątek dzięki zezwoleniu FAA (ang. Federal Aviation Administration – Federalna Administracja ds. Lotnictwa Cywilnego) na wykorzystanie iPadów w trakcie wszystkich faz lotu. Piloci wykorzystają tablet jako mapę elektroniczną i cyfrowy czytnik instrukcji lotu. Pierwszym „szczęśliwcem” wyposażonym w tablet będzie samolot Boeing 777, po nim zaś iPady trafią do wszystkich maszyn rejsowych.

Zarówno iPad 1 jak iPad 2 są obecnie przedmiotem rozważania przez inne linie lotnicze. Dodamy tylko, że wprowadzenie tabletów poprzedziło 6 miesięcy testów i tysiące godzin lotów. Jak  widać iPady udowodniły swoją skuteczność a także swoją ekologiczność, bowiem każdy z tabletów zamieni blisko 16 kilogramów papierowych instrukcji używanych dotychczas przez pilotów.