ARM ujawniło detale dotyczące projektu najnowszego układu graficznego do urządzeń mobilnych. Mali-450, następca chipu Mali-400, ma trafić na rynek w 2013 roku i ma „zasilić” urządzenia budżetowe.
Przeczytaj koniecznie >> COBY Kyros – tanio czy dobrze?
Układy GPU, z uwagi na coraz większe rozmiary i rozdzielczości ekranów stosowanych czy to w smartfonach czy w tabletach, muszą spełniać określone wymogi wydajnościowe. Mali-450, przynajmniej tak zapewnia producent, ma zapewnić przyzwoitą wydajność za niewygórowaną cenę. Mali-450 ma być dwukrotnie szybszy od Mali-400, głównie dzięki zastosowaniu 8 rdzeni. Zwiększenie ich liczby nie jest jednak jedyną modernizacją nowej architektury, oznaczonej nazwą kodową Utgard. Steven Steele z ARM powiedział, że w samym układzie wykonano szereg modernizacji i ulepszeń.
Z drugiej strony, nie liczmy na to, że Mali-450 sprosta normom obliczeniowym przewidzianym dla standardu GPU (GPGPU), co jest i będzie zarezerwowane dla układów z wyższych półek, choćby serii Mali-T6XX. Te ostatnie GPU będą wykorzystywać architekturę Midgard, charakteryzującą bardzo wydajne chipy, do których niewątpliwie zalicza się również nadchodząca NVIDIA Tegra 4.
ARM oczekuje podwojenia sprzedaży układów Mali GPU w bieżącym roku. Konkurencja, czyli NVIDIA i Imagination Technologies również mają spore plany na przyszłość. Dla nas to dobrze, bo będzie to skutkować wyścigiem na rynku, a co za tym idzie spadkiem cen. Pytanie tylko, czy producenci przewidzieli gdzieś na tej ścieżce spojrzenie, choć małe, na baterie urządzeń, w których coraz to nowsze układy będą stosowane.