Świat ucieka od kabli. Nikogo dzisiaj nie dziwi bezprzewodowy dostęp do najprzeróżniejszych usług, w tym do Internetu. W niedługim czasie mają pojawić się metody bezprzewodowego ładowania baterii. Tymczasem LG idzie w dokładnie odwrotnym kierunku.
Przeczytaj koniecznie >> Siedem sposobów na wydłużenie żywotności baterii iPada
Raczej nie wzbudza niczyjego zdziwienia bateria elastyczna, jednak przyznać należy, że propozycja LG jest inna. Inna od „tradycyjnych”, występujących zazwyczaj w postaci cieniutkich pasków, źródeł zasilania. Trzeba tu dodać, że wszystkie dotychczasowe tego typu produkty dostarczały energii wystarczającej do naładowania … zegarka. LG Chem zaprezentowało bowiem elastyczną baterię litowo-jonową, mającą zastąpić choćby dotychczasowe „battery packi”.
Naukowcy odkryli, że owinięcie drutu miedzianego powleczonego mieszanką niklu i cyny wokół cieniutkiego pręta powoduje powstanie anody. Następie usuwa się pręt, a wokół powstałej w ten sposób sprężyny owija się drut aluminiowy. Całość pokrywa się warstwą litu i kobaltu dzięki czemu powstaje katoda, a co w rezultacie skutkuje powstaniem baterii. Na samym końcu, całość pokrywana jest warstwą ochronną i wypełniana elektrolitem.
Jak zapewniają naukowcy, baterie tego typu mają wydajność równą tej, jaką oferują dostępne na rynku baterie litowo-jonowe. W jednym z testów, 25-centymetrowy odcinek baterii z powodzeniem dostarczył energii wystarczającej na 10 godzin pracy iPoda Shuffle.
Co ciekawe, prezentowane ogniwo można z powodzeniem nawet wiązać w supełki, nie powodując tym jakiejkolwiek utraty wydajności. Baterie tego typu niestety nie trafią na rynek wcześniej, aniżeli w 2017 roku.