Wszyscy doskonale pamiętamy przypadek opatentowania przez Apple zaokrąglonych krawędzi tabletu, co było i pewnie będzie zmorą spędzającą sen z powiek innym producentom tego typu urządzeń. Żeby było zabawniej, Apple udowadnia, ze historia lubi się powtarzać…
Przeczytaj koniecznie >> Recenzja stacji bazowej Apple Airport Express
Tym razem producent z Cupertino wpadł na pomysł aby opatentować przewracanie stron wirtualnych książek. Niejednokrotnie, czytając e-book spotkaliście się z animacjami, które sprawiały, że przewracaniu stron wyglądało jak w prawdziwej, papierowej książce. Jak się okazuje, Apple złożyło w grudniu ubiegłego roku wniosek w Amerykańskim Urzędzie Patentowym dotyczący “wyświetlania obrazu z animowanym, graficznym interfejsem”. Pomimo faktu, iż patent nie precyzuje co oznacza to sformułowanie, Apple twierdzi, że jego system przewracania kartek jest unikalny.
Chyba nikogo nie dziwi kuriozalne już momentami postępowanie potentata z logo nadgryzionego jabłuszka. Przypomnijmy, że oprócz wspomnianych „zaokrąglonych krawędzi tabletu”, Apple ma w swoim „dorobku” opatentowane ikony muzyczne. Pytanie jest następujące: w jaki sposób producenci czytników e-book będą udowadniać, że ich animacje stosowane w tychże aplikacjach nie łamią patentu Apple? Bo to, że będą procesy w tej sprawie, chyba nie będzie zbytnim zaskoczeniem…