Google ustawicznie i systematycznie aktualizuje swoje usługi, często integrując je ze sobą. Nie inaczej jest i w tym przypadku. Tym razem rzecz o Gmailu i Google Drive. Potentat, łącząc te dwie usługi, daje teraz użytkownikom możliwość dodawania do wiadomości załączników o rozmiarze do 10GB.
Przeczytaj koniecznie >> iTunes Match, czyli muzyka w chmurze od Apple
Różnica w stosunku do dotychczasowych możliwości jest, mówiąc krótko, olbrzymia, bowiem jak dotąd załączniki nie mogły być większe aniżeli 25MB (to 400 razy więcej niż dotychczas). Oczywiście skorzystanie z takiej opcji wymaga posiadania dostępu do obydwu usług, ponieważ dołączanie tak dużych załączników jest możliwe tylko przy tym konkretnie połączeniu. Załącznik musi również być „zdeponowany” w Google Drive.
Jest w tym zagadnieniu bardzo istotna zaleta. Skoro bowiem załącznik będzie przechowywany w chmurze, i w zasadzie w oparciu o nią będzie przesyłany, właściciel załącznika będzie mógł go edytować nawet po wysłaniu maila. Nawet wówczas adresat będzie w posiadaniu jego aktualnej wersji.
Gmail będzie ponadto dwustopniowo weryfikował czy odbiorca/odbiorcy ma dostęp do zawartości załącznika, zatem w przypadku wysyłania załącznika znajdującego się w Google Drive będzie on dostępny tylko dla osób wskazanych przez nadawcę, przy czym w każdej chwili dostępność ta będzie możliwa do modyfikacji. Funkcja udostępniania zawartości ma ma być dostępna również poprzez linki Drive wklejane bezpośrednio do wiadomości e-mail.
Wspomnijmy tylko, że podobną funkcjonalność oferuje aplikacja Sparrow dla Mac. Tam działa ona w oparciu o serwis Dropbox. Dobrze, że Google w końcu pomyślało o zaadaptowaniu tego pomysłu dla potrzeb swoich usług. Sam proces integracji powinien zakończyć się w ciągu kilku najbliższych dni.