Microsoft zdaje się zamierza iść w ślady Apple i udostępniać nowe wersje okienek każdego roku. To nie żart! Prace nad projektem, który ukrywa się pod kryptonimem Windows Blue już trwają i pierwsze owoce tego przedsięwzięcia możemy zobaczyć za mniej niż rok – w postaci nowej wersji systemu operacyjnego od Microsoftu!
Przeczytaj koniecznie >> Microsoft Surface. Wszystko co warto wiedzieć?
Do tej pory nowe wersje systemu Windows udostępniane były co kilka lat. Ostatnimi czasy (począwszy od Windows Vista) następowało to co mniej więcej trzy lata. Zdaje się jednak, że Microsoft (który przespał do tej pory cały boom na rynku tabletów internetowych) zamierza przyspieszyć wydawanie nowych wersji okienek. Do tego stopnia, że nowe Windows będą udostępniane co rok!
Serwis The Verge raportuje, że projekt Windows Blue, o którym pierwsze informacje pojawiły się w sieci zaraz po ukończeniu prac nad Windows 8, to nic innego, jak nowa inicjatywa mająca na celu przyspieszenie rozwój okienek. Według informacji opublikowanych w serwisie Microsoft zamierza przyspieszyć cykl rozwojowy Windows tak, aby nowe wersje systemu były udostępniane każdego roku!
Obecnie nie wiemy czy w ramach Windows Blue uaktualnienia będą oferowane co rok za darmo, czy też za stosowną opłatą. Nawet jeśli w grę wchodzi drugi z wymienionych scenariuszów, to i tak aktualizacja nie powinna być droga i zapewne zamknie się w kwocie kilkudziesięciu złotych.
The Verge ponadto raportuje, że Windows Blue wprowadzi nie tylko usprawnienia pod kątem interfejsu użytkownika, ale również usprawnienia związane z całą platformą. Jakie? Tego na razie nie wiemy, ale zapewne będą one dotyczyć wielu aspektów systemu Microsoftu. Wiemy jednak, że wraz z wprowadzaniem na rynek Windows Blue gigant z Redmond udostępni nowy pakiet SDK dla deweloperów piszących aplikacje na okienka. Wtedy też zmienią się zasady akceptacji nowych programów w Windows Store. Wszystkie aplikacje będą musiały być zgodne z Windows Blue. W przeciwnym wypadku nie zostaną dopuszczone do Sklepu Windows. Poza tym Microsoft zamierza wprowadzić nowe mechanizmy związane z walką z piractwem. Aplikacje z Windows Store mają działać tylko na systemie, który jest oryginalny. W przypadku wykrycia pirackiej kopii systemu programy i dostęp do Sklepu Windows ma być zablokowany.
Oczywiście informacje te wywołały w internecie prawdziwą burzę. Z jednej strony przyspieszenie rozwoju Windows cieszy. Przede wszystkim typowych klientów, którzy szybko chłoną nowości. Wtedy też nie będziemy musieli czekać na nowości kilka lata i będziemy je otrzymywać każdego roku. Podobnie zresztą uczyniło Apple z systemem OS X dla komputerów Mac. Tutaj również wprowadzono coroczny cykl wydawniczy, a przy tym znacznie obniżono cenę oprogramowania. Jest jednak pewien problem, mianowicie chodzi o sektor biznesowy. Wiele komputerów w firmach do tej pory pracuje pod kontrolą Windows XP. Szybsze udostępnianie nowych wersji okienek na pewno będzie w niesmak dla przedsiębiorstw mających problemy z wdrażaniem nowych wersji oprogramowania. Windows Blue tylko spowoduje kolejne problemy. Konsekwencje takich działań trudno dziś przewidzieć…