Microsoft kontrolował producentów tabletów z Windows RT i… co z tego wyszło?
Windows RT, czyli nowe okienka dla architektury ARM od wielu miesięcy budziły kontrowersje. Nie tylko z racji ograniczeń względem „pełnego” Windows 8, ale również dziwnych praktyk Microsoftu. Okazuje się, że gigant z Redmond nie tylko ograniczył liczbę partnerów OEM, którzy wyprodukowali tablety z tym systemem, ale również mocno kontrolował tych wybranych na etapie produkcji. Czy sytuacja uległa zmianie?
Windows RT, czyli nowe okienka dla architektury ARM od wielu miesięcy budziły kontrowersje. Nie tylko z racji ograniczeń względem „pełnego” Windows 8, ale również dziwnych praktyk Microsoftu. Okazuje się, że gigant z Redmond nie tylko ograniczył liczbę partnerów OEM, którzy wyprodukowali tablety z tym systemem, ale również mocno kontrolował tych wybranych na etapie produkcji. Czy sytuacja uległa zmianie?
Przeczytaj koniecznie >> Czy Microsoft Surface rzeczywiście jest zbyt drogi?
Jeśli cofniemy się dwa lata wstecz, do momentu, gdy odbyły się targi CES 2011 w Las Vegas, to dobrze pamiętamy, że właśnie podczas tego wydarzenia Microsoft podzielił się z nami po raz pierwszy informacjami na temat Windows 8 projektowanego z myślą również o urządzeniach pracujących w oparciu o procesory ARM. Gigant z Redmond ogłosił wtedy także partnerów zajmujących się produkcją układów CPU, w tym tych z branży ARM. Byli to Nvidia, Qualcomm oraz Texas Instruments.
Później z kolei wyszło na jaw, że Microsoft postawił dosyć trudne warunki producentom procesorów ARM. Każdy z partnerów mógł sobie dobrać początkowo jedynie dwóch producentów, którzy stworzą tablety zaprojektowane z myślą o Windows RT. Gigant z Redmond od samego początku trzymał rękę na pulsie i nadzorował prace nad tabletami z tym systemem. Doszło nawet do tego stopnia, że sam miał głos decydujący w wyborze partnerów OEM dla urządzeń z okienkami i procesorami ARM. Dobrym dowodem na to jest chociażby sytuacja związana z HTC, które nie zostało przez Microsoft dopuszczone do tego „zacnego” grona producentów. Okazuje się, że dziwne praktyki Microsoftu związane z Windows RT, to nie wszystko. Najnowszy raport serwisu CNet zdradza, że gigant z Redmond posunął się znacznie dalej!
Z informacji ujawnionych przez CNet, a opartych na wypowiedziach uzyskanych od przedstawicieli firm związanych z produkcją tabletów z Windows RT wynika, że Microsoft kontrolował proces od momentu samego początku, a więc jeszcze na etapie projektowania tego typu urządzeń. Przedstawiciel jednej z firm powiedział, że „musieliśmy zgadzać się z Microsoftem w sprawie każdego komponentu, który posiada sterownik oprogramowania„. Ponadto gigant z Redmond rzekomo spędzał znacznie więcej czasu na testowaniu tego typu urządzeń we własnych laboratoriach niż w przypadku „dachówek” z układami Intela i Windows 8.
Wesoło więc nie było. Tym bardziej, że Microsoft podłożył nogę partnerom OEM za sprawą własnych tabletów Surface z Windows RT, które przygotowano między innymi we współpracy z Nvidią. Dziwne praktyki giganta z Redmond sprawiły, że obecnie (po ponad dwóch miesiącach od rynkowej premiery „ósemki”) w sprzedaży znajduje się tylko kilka tabletów z tym systemem. Poza Surface są to Asus Vivo Tab, Lenovo Yoga 11, Dell XPS 10 i… na tym praktycznie koniec! Do tej pory własnego Ativ Tab RT nie wprowadził do sprzedaży Samsung, a Toshiba z czasem rozmyśliła się i zrezygnowała z planów wprowadzenia na rynek własnych tabletów z Windows RT. Będąc zapewne zniesmaczonym zachowaniem Microsoftu.
Czy więc Microsoft celowo zniechęcił partnerów do Windows RT chcąc w ten sposób zwiększyć rynkowe szanse dla własnego Surface? Tego nie wiemy i zapewne prawdy nie poznamy nigdy. Wszystko ma jednak szanse zmienić się już w tym roku. Rzekomo ograniczenia Microsoftu będą mniej rygorystyczne i całkiem możliwe, że niedługo doczekamy się tego typu urządzeń od innych firm. Z informacji, które niedawno wyciekły do sieci wiemy, że własne tablety z Windows RT przygotowują między innymi HTC i Nokia.