Czy tanie, markowe tablety sprawią, że z rynku zniknie „chińszczyzna”?
Ceny tabletów internetowych są coraz niższe. Tego typu urządzenie możemy już kupić za niespełna 200 złotych. Godząc się oczywiście na słabe wyposażenie oraz wykonanie, które pozostawia nierzadko również sporo do życzenia. „Dachówki” uznanych producentów również jednak stają się coraz tańsze. Czy urządzenia takie, jak Acer Iconia Tab B1-A71 czy Asus MeMo Pad sprawią, że „chińskie” tablety wkrótce nie będą miały racji bytu na rynku?
Ceny tabletów internetowych są coraz niższe. Tego typu urządzenie możemy już kupić za niespełna 200 złotych. Godząc się oczywiście na słabe wyposażenie oraz wykonanie, które pozostawia nierzadko również sporo do życzenia. „Dachówki” uznanych producentów również jednak stają się coraz tańsze. Czy urządzenia takie, jak Acer Iconia Tab B1-A71 czy Asus MeMo Pad sprawią, że „chińskie” tablety wkrótce nie będą miały racji bytu na rynku?
Przeczytaj koniecznie >> Kupujemy tani tablet. Na co zwracać uwagę?
Do niedawna zakup tabletu internetowego uznanej na rynku firmy, a przy tym z dobrym wyposażeniem oraz w cenie poniżej tysiąca złotych nie był możliwy. Wszystko zmieniło się kilka miesięcy temu za sprawą Google Nexusa 7, którego opracował dla firmy z Mountain View Asus. Urządzenie stanowi niemal idealne połączenie jakości do ceny, a w Polsce oferowane jest w cenie poniżej tysiąca złotych.
W Polsce lubujemy się jednak przede wszystkim w tabletach internetowych, które kosztują około 500 złotych. To właśnie „dachówki” w tym przedziale cenowym znajdują najwięcej odbiorców i…? Niestety, do niedawna próżno było tutaj szukać tabletów markowych firm. W zasadzie to ten przedział cenowy zdominowany jest w kraju przez urządzenia chińskich producentów lub rodzimych wytwórców (na przykład produkcji Manta, która w zeszłym roku sprzedała w kraju ponad 100 tysięcy tabletów). Prawda jest jednak taka, że do tego typu urządzeń można mieć sporo zastrzeżeń, głównie co do jakości wykonania i spasowania elementów obudowy. W tym segmencie cenowym również zapowiada się jendak na rewolucję. Podobną, jaka miała miejsce kilka miesięcy temu za sprawą Nexusa 7.
Zarówno Acer, jak i Asus zapowiedzieli już nowe tablety internetowe, które wyceniono na 150 dolarów. W Polsce przyjdzie nam za nie zapłacić ciut więcej niż po przeliczeniu kursu dolara na złotówki, bo około 600 złotych (dla przykład Acer Iconia Tab B1-A71 wyceniono w kraju na 599 złotych). Niemniej, jest to bardzo dobra cena, a w zamian otrzymujemy produkt wysokiej jakości, któremu zapewne nie będzie można zbyt wiele zarzucić.
Czy więc takie tablety, jak Asus MeMo Pad (więcej szczegółowych informacji na temat tego modelu znajdziecie w tym artykule) czy Acer Iconia Tab B1-A71 sprawią, że produkty rodem z Chin odejdą w Polsce w zapomnienie? Na to raczej się nie zanosi. Z dwóch prostych przyczyn. Po pierwsze 600 złotych ciągle stanowi dosyć wysoką cenę dla niektórych osób. Powodzeniem w Polsce cieszą się również urządzenia za na przykład dwa razy mniejszą kwotę, czyli około 300 złotych (dobrym przykładem jest tutaj „biedronkowy” tablet GoClever Tab A73, który sprzedawał się swego czasu, jak ciepłe bułeczki). W tym segmencie cenowym na razie na podobną rewolucję się nie zanosi. Drugi problem stanowi fakt, że tablety markowych producentów w cenie do 150 dolarów są 7-calowcami. W podobnej cenie możemy z powodzeniem zakupić już „chińczyka” z około 10-calowym wyświetlaczem i dwurdzeniowym procesorem.
Jedno jest pewne. Markowe tablety za 150 dolarów sprawią, że powinniśmy oczekiwać kolejnych spadków cen „dachówek” od innych producentów. Skorzystamy więc na tym tylko my, a więc klienci końcowi.
Artykuł jest autorstwa naszego czytelnika: Kamila Mrozowskiego