Dyskusje na temat wirtualnych klawiatur w ogóle trwają już od dłuższego czasu. Pojawiły się nawet swego czasu „pierwiosnki” w postaci klawiatur projekcyjnych, jak choćby Celluon Magic Cube, która dzięki wykorzystaniu projektora promieni laserowych pozwalała wprowadzać tekst z pomocą wyświetlanych na blacie biurka klawiszy. Dotychczasowe projekty nie zbierały owacji ani też nie stawały się nazbyt popularne. Może uda się to firmie Fujitsu i jej propozycji?
Przeczytaj koniecznie >> 10 najciekawszych funkcji i trików dla iPada
Zasada działania takiej klawiatury wirtualnej jest prosta. Wystarczy tablet z włączoną kamerką do rozmów wideo, postawiony przed użytkownikiem, Kamerka przechwytuje ruchy palców na blacie i konwertuje je na tekst wyświetlany na ekranie. W tym jednak przypadku, tak jak w dostępnych na tę chwilę klawiaturach projekcyjnych, nie jest konieczne wyświetlanie samej klawiatury.
Właśnie dlatego projekt Fujitsu jest unikalny. Nie wymaga on dodatkowych, z reguły stosunkowo drogich akcesoriów. Wystarczy tablet z wbudowaną kamerą do rozmów wideo Dodatkowo, system Fujitsu jest w stanie samodzielnie określić wielkość dłoni użytkownika i ruch palców, a następnie dostosować do niego klawiaturę.
Póki co producent pochwalił się jedynie prototypem, ale już niedługo takie tablety pojawią się w sprzedaży. Na w pełni komercyjny produkt przyjdzie nam poczekać na końca bieżącego roku.