Windows Blue wyciekł do sieci!
O projekcie Windows Blue słyszymy już od ładnych kilku miesięcy. System ten jest również bardzo istotny dla Microsoftu w przypadku rynku tabletów internetowych. Tymczasem do sieci wyciekła pierwsza kompilacja nowych okienek – build z numerem 9364, który rzuca nam światło dzienne na zmiany i usprawnienia, które przygotowuje dla nas gigant z Redmond, również pod kątem pracy na urządzeniach wyposażonych w wyświetlacze dotykowe.
O projekcie Windows Blue słyszymy już od ładnych kilku miesięcy. System ten jest również bardzo istotny dla Microsoftu w przypadku rynku tabletów internetowych. Tymczasem do sieci wyciekła pierwsza kompilacja nowych okienek – build z numerem 9364, który rzuca nam światło dzienne na zmiany i usprawnienia, które przygotowuje dla nas gigant z Redmond, również pod kątem pracy na urządzeniach wyposażonych w wyświetlacze dotykowe.
Przeczytaj koniecznie >> Wszystko co warto wiedzieć o Microsoft Surface Pro
Pierwsze plotki na temat projektu Windows Blue pojawiły się w kilka tygodni po tym, jak Microsoft ukończył pracę nad Windows 8. Dziś już wiemy, że za projektem ukrywa się większa aktualizacja dla „ósemki”, która ma zostać udostępniona latem tego roku.
Z „tabletowego” punktu widzenia niebieskie okienka będą dla Microsoftu bardzo istotnym krokiem do przodu. W tej wersji systemu ma się pojawić między innymi wsparcie dla mniejszych wyświetlaczy dotykowych – o przekątnej 7 lub 8 cali. Obecnie tablety z Windows stawiają wymóg stosowania co najmniej 10-calowych ekranów, a to sprawia, że „dachówki” z ósemką są po prostu drogie. Zapewnienie wsparcia dla mniejszych wyświetlaczy może pomóc Microsoftowi w rywalizacji z Androidem oraz Apple na rynku tańszych tabletów internetowych, co dziś jest praktycznie niemożliwe.
Plotki na temat Windows Blue przybrały ostatnimi tygodniami na sile. System niedawno trafił w ręce partnerów Microsoftu, a wczoraj po południu… wyciekł do sieci!
Kompilacja Windows Blue, która krąży już po torrentach oznaczona jest numerem 9364 i pochodzi z linii Milestone 1, a więc pierwszej fazy związanej z opracowaniem nowego systemu. Obraz systemu oznaczony jest ciągiem 9364.0.FBL_PARTNER_OUT13.130315-2105_X86FRE_CLIENT. Co oznaczają te cyferki i literki? Już wyjaśniam. Pierwsze cztery cyfry, to oczywiście numer kompilacji. Dalej mamy informację, że jest to obraz skierowany do partnerów Microsoftu. Następnie datę oraz godzinę wyłonienia kompilacji (widzimy więc, że system pochodzi z 15 marca). Ponadto na końcu dowiadujemy się, że jest to 32-bitowy, kliencki (nie serwerowy) wariant systemu. Obraz ISO waży 2,63 GB i jak wspomnieliśmy, krąży po sieciach z torrentami. Od razu ubiegnę wasze pytanie: czy system oferuje polskojęzyczny interfejs? Tak, można go ustawić. Nie muszę jednak dodawać, że pobieranie tego oprogramowania z sieci jest (delikatnie mówiąc) nielegalne? Wybór należy do was.
To tyle słowem wstępu. Najistotniejsze jest jednak to, co Microsoft przygotowuje w tym systemie, a okazuje się (po kilkunastu godzinach od wycieku), że jest tego całkiem sporo. Wśród nowości i udoskonaleń w Windows Blue, które już ustalono warto wymienić:
- Nowy kernel z numerem 6.3 – nowe okienka otrzymają nowe „jajeczko” z numerem 6.3 (w Windows 8 mamy kernel 6.2), który zapewne zawiera liczne usprawnienia z zakresu stabilności, wydajności oraz czasu pracy na baterii;
- Nową przeglądarkę Internet Explorer 11 – w Windows Blue znajdziecie nową wersję (nie)lubianego Internet Explorera. Z informacji, które już przedostały się do sieci wynika, że pojawiła się między innymi opcja synchronizacji otwartych kart – funkcji, które z pewnością brakowało w IE;
- Trzeci rozmiar dla kafelków – zgodnie z wcześniejszymi plotkami, w Windows Blue pojawił się trzeci rozmiar dla aplikacji-kafli na ekranie startowym. Dzięki temu będziecie mogli w szerszym stopniu zarządzać miejscem na ekranie startowym systemu;
- Nowe opcje z zakresu multitaskingu – obecnie ekran startowy w Windows 8 pozostawia sporo do życzenia podczas pracy z kilkoma aplikacjami. W niebieskich okienkach pojawiają się nowe funkcje, na przykład szybki dostęp do wszystkich uruchomionych aplikacji poprzez przeciągnięcie palcem na ekranie dotykowym w dół;
- Nowe aplikacje – w Windows Blue pojawiły się nowe aplikacje domyślne na ekranie startowym, w tym kalkulator, rejestrator dźwięku, tajemnicza aplikacja związana z wideo – „Movie Moments”, która obecnie nie działa oraz alarm;
- Tryb Picture Frame – ta funkcja to nic innego, jak możliwość zamiany ekranu blokowania w cyfrową ramkę, która będzie wyświetlać wam na tablecie zdjęcia. Również fotografie pochodzące z dysku internetowego SkyDrive.
Spodziewajmy się, że w przeciągu najbliższych kilku dni poznamy znacznie więcej nowości planowanych z myślą o Windows Blue. Jeśli wierzyć wcześniejszym plotkom, to system ma zostać udostępniony (całkiem możliwe, że dla użytkowników Windows 8 będzie za darmo) w sierpniu tego roku. Publicznej bety możemy z kolei się spodziewać w okolicy czerwca.