Microsoft w końcu przerwał milczenie na temat sprzedaży nowych okienek. Może was to zdziwi, ale Windows 8 sprzedaje się niemal tak dobrze, jak „siódemka”. W sześć i pół miesiąca od premiery systemu gigant z Redmond sprzedał już 100 milionów licencji. Tami Reller- CFO Microsoftu uchyliła również nieco rąbka tajemnicy na temat kolejnej odsłony systemu, którą znamy pod kryptonimem Windows Blue. Nowe okienka mają stanowić odpowiedź na prośby użytkowników. Co jednak z samymi tabletami z Windows 8 i Windows RT? Czy urządzenia te mają szansę kiedyś odnieść rynkowy sukces?
Przeczytaj koniecznie >> 8 aplikacji, które usprawnią twoją produktywność w Windows 8
Microsoft dosyć długo kazał nam czekać na wyniki sprzedaży systemu Windows 8. Ostatni raz informacje te przekazano w styczniu, gdy pochwalono się 60 milionami sprzedanych licencji. Później z kolei gigant z Redmond nabrał wody w usta i kazał sobie czekać… do teraz!
Microsoft dziś w nocy zdradził, że do tej pory sprzedano ponad 100 milionów licencji Windows 8. Osiągnięcie wyniku zajęło sześć i pół miesiąca od rynkowej premiery. Dla porównania, Windows 7 również sprzedał się w pierwsze pół roku 100 mln razy. „Ósemka” zdaje się więc prawie dotrzymywać kroku poprzedniej wersji systemu. Widzimy jednak, że sprzedaż Windows 8 w ostatnich trzech miesiącach nieco spadła. W pierwsze trzy miesiące system nabyto 60 mln razy (a więc średnio 20 mln sztuk na miesiąc), a w ostatnich trzech już tylko łącznie 40 mln. Wynika to między innymi z zakończenia ofert promocyjnych na nowy system. Do 31 stycznia Windows 8 oferowany był w bardzo atrakcyjnych cenach. Na przykład uaktualnienie do wersji Pro kosztowało tylko 129 złotych. Teraz więcej.
Tami Reller – CFO Microsoftu przekazała również kilka informacji na temat projektu Windows Blue. Co prawda niezbyt rzeczowych, ale i tak wartych wzmianki. Po pierwsze „niebieskie okienka” ma być odpowiedzią na prośby użytkowników. Jakie? Tego już Reller nie powiedziała. Jedną z najbardziej wyczekiwanych funkcji jest przywrócenie klasycznego menu Start, który zastąpiono ekranem startowym z aplikacjami. Wiele osób chce jednak mieć możliwość wyboru. Reller co prawda dosłownie nie potwierdziła tej funkcji, ale z jej wypowiedzi wynika, że jest brana pod uwagę.
Reller przekazała również, że więcej informacji na temat Windows Blue poznamy w przeciągu kilku najbliższych tygodni. Najprawdopodobniej przyjdzie nam jednak poczekać do końcówki czerwca. Wtedy też odbędzie się tegoroczna konferencja Build, a nowe okienka mają być jednym z głównych „gwoździ programu” tego wydarzenia. Wtedy też spodziewamy się upublicznienia systemu do testów.
Ciekawostką jest również, że obecnie lista certyfikowanych dla Windows 8 i RT urządzeń obejmuje aż 2400 pozycji. Z kolei ze Sklepu Windows pobrano już 250 milionów aplikacji, a każdego miesiąca ściągane jest 90% oferty sklepu.
Co jednak z tabletami z Windows 8, które (delikatnie mówiąc) nie sprzedają się zbyt dobrze? Jedynie Microsoft może pochwalić się tutaj jakimiś konkretnymi wynikami. W zeszłym kwartale gigant z Redmond sprzedał 900 tysięcy sztuk Surface (informacja pochodzi z raportu IDC, gdyż Microsoft do tej pory ani razu nie pochwalił się wynikami sprzedaży własnych tabletów). Pozostali producenci już niewiele. Z nieoficjalnych informacji wynika, że na rynek w pierwszym kwartale trafiło zaledwie 3 miliony tabletów z Windows i RT.
Główną przyczyną kiepskiej sprzedaży systemu jest oczywiście wysoka cena tabletów z Windows. To z kolei spowodowane jest ich obecną formą. W sprzedaży znajdują się tylko urządzenia z 10,1-calowymi i większymi wyświetlaczami. Koszt produkcji takich tabletów jest znacznie wyższy niż mniejszych, 7- lub 8-calowych „dachówek”.
Na szczęście wszystko ma szansę się zmienić już w drugiej połowie tego roku. Po premierze Windows Blue. Nowy system zadebiutuje między innymi ze wsparciem dla mniejszych wyświetlaczy dotykowych. Wtedy też możemy spodziewać się licznych konstrukcji wyposażonych w 7 i 8-calowe ekrany (podobne urządzenie przygotowuje Acer – Iconię W3). Wtedy też moglibyśmy spodziewać się ceny nieprzekraczającej 300 dolarów. Obecnie za najtańsze tablety z Windows 8 (jak Asus VivoTab Smart) musimy zapłacić co najmniej 399 dolarów.