Na rynku jest tabletowy OS, Ubuntu Touch, jednak tabletu w 100% z Linuksem nie ma. Deweloper KDE, Aaron Seigo miał wielkie plany w roku 2012, zgodnie z którymi miał zbudować tablet pracujący pod kontrolą systemu Mer Linux i KDE Plasma Active.
Przeczytaj koniecznie >> Najlepsze sposoby na oszczędzanie energii baterii w Androidzie
Niestety… Póki co na wielkich planach się skończyło, ponieważ tablet Vivaldi, bo o nim właśnie mówimy, jak dotąd nie trafił na rynek. Mało tego, nie wiadomo było czy w ogóle wyszedł z fazy projektu.
Jak się dzisiaj okazało, prace nad urządzeniem są bardziej zaawansowane niż nam się zdawało. Projekt osiągnął bowiem etap powstania modelu opartego na module komputerowym EOMA-68, pochodzącym z firmy Rhombus Tech. Moduł stanowi jedna płyta, na której umieszczono procesor, pamięć i magazyn danych. Każdy z tych elementów można dowolnie wymieniać, dzięki czemu istnieje możliwość modernizacji całego układu.
Ustaliliśmy zatem, że mamy do czynienia z tabletem… modularnym. Rhombus Tech pracuje aktualnie nad płytą zawierającą jednordzeniowy procesor Allwinner A10 (architektura ARM Cortex A8), 1GB pamięci RAM i 4GB przestrzeni na dane. Celem jest opracowanie układu z dwurdzeniowym procesorem. Jego nazwa kodowa to Flying Squirrel, zaś konstrukcyjnie będzie się on opierać się o układ Allwinner A20 (ARM Cortex A7).
Flying Squirrel otrzyma 7-calowy ekran IPS o rozdzielczości 1024 x 600 pikseli IPS, taki sam jak w Amazon Kindle Fire. Poniżej wideo prezentujące EOMA Card: