Jeszcze pięć lat temu podręczne konsole do gier cieszyły się niebywałym powodzeniem. Tego typu urządzenia chciało mieć każde dziecko, popularność zdobyły również wśród starszych użytkowników. To jednak było kilka lat temu. Dziś przenośne konsole do gier praktycznie umierają, a ich miejsce zastąpiły… tak, oczywiście, tablety internetowe. To właśnie „dachówki” stanowią główną przyczynę spadku zainteresowania konsolami i potwierdza to badanie przeprowadzone w Wielkiej Brytanii przez The Futuresource Consulting.
Przeczytaj koniecznie >> Kupujemy tablet do gier za mniej niż tysiąc złotych. Na co zwracać uwagę?
The Futuresource Consulting przeprowadziło w Wielkiej Brytanii ciekawe badanie, z którego wynika, że aż 44% dzieci w tym kraju w wielu od trzech do dwunastu lat ma tablet internetowy. Co równie ciekawe, 30% młodych użytkowników „dachówek” w Wielkiej Brytanii to dzieci w wieku zaledwie 3-4 lat!
Z ankiety przeprowadzonej przez The Futuresource Consulting wynika także, że brytyjscy rodzice są znacznie bardziej skłonni zakupić dziecku iPada lub Nexusa niż przenośną konsolę do gier. Tak twierdzi 2 na 3 rodziców. Okazuje się także, iż Brytyjczycy chętnie kupują gry i aplikacje mobilne. 17% z nich przeznacza na tego typu zakupy ponad 100 funtów (około 500 złotych) w ciągu roku.
Oczywiście same tablety internetowe nie są jedyną przyczyną słabej sprzedaży przenośnych konsol do gier. Przyczyniają się do tego również smartfony. Tym bardziej, że z roku na rok oferują coraz większe ekrany, które doskonale sprawdzają się podczas rozgrywki. 25% brytyjskich dzieci w wieku 9-10 lat ma takie urządzenie. W przypadku przedziału wiekowego 11-12 lat jest to już niemal połowa dzieciaków w Wielkiej Brytanii. Im wyższy wiek, tym udział właścicieli smartfonów jest większy… co pewnie nikogo z nas nie dziwi.
Niestety, ale przenośne konsole do gier oferują dosyć ograniczoną funkcjonalność, gdy porównamy je z tabletami internetowymi. Oczywiście spowodowane jest to ich przeznaczeniem, którym są po prostu głównie gry. Tablet internetowy jest z kolei uniwersalnym urządzeniem, które doskonale sprawdza się nie tylko w przypadku gier, ale oferuje ponadto jeszcze wiele więcej funkcji. Ponadto same gry na tablety z roku na rok także są coraz lepsze. W tym roku z pewnością doczekamy się wielu świetnych tytułów. Nie tylko na iPada, który wraz z iOS 8 doczeka się wsparcia dla nowych interfejsów, w tym graficznych API udostępnionych deweloperom przez Apple. W przypadku urządzeń z Androidem sytuacja także zapowiada się ciekawie. Przedsmak tego co czeka nas jesienią wraz z Androidem L mogliśmy zobaczyć w zeszłym tygodniu, w trakcie konferencji Google I/O, która odbyła się w San Francisco. Ponadto producenci akcesoriów oferują użytkownikom tabletów pady do gier lub specjalne nakładki, które zamieniają go w urządzenie do gamingu z prawdziwego zdarzenia.
Tablety zdobywają coraz większą popularność wśród klientów i nie powinno nikogo to dziwić. Przez najbliższe lata (co sugerują prognozy sprzedaży firm specjalistycznych) powinno być tylko lepiej. Sprzedaż będzie rosnąć, a tymczasem innych urządzeń, które są „ofiarami” tabletów będzie spadać. Oczywiście nie są to tylko przenośne konsole do gier, ale także przede wszystkim komputery. Sporo osób dziś również woli tablet internetowy niż inwestować w „blaszaka”.
A w waszym przypadku jak to wygląda? Również wolicie grać na tablecie niż innym, dedykowanym gamingowi urządzeniu?
Źródło: MCVUK