Najciekawsze tablety sprzed lat. HP TouchPad (cz. 7)
Jakiś czas temu rozpoczęliśmy nowy cykl artykułów, w których cofamy się w czasie i prezentujemy najciekawsze tablety internetowe sprzed lat. Po iPadzie 1. generacji, Samsungu Galaxy Tab 7.0 (GT-P1000), Motoroli Xoom, HTC Flyerze oraz Playbooku od BlackBerry i iPadzie 2. generacji, przyszła pora na kolejne urządzenie. Tym razem proponujemy wam przypomnieć sobie jeden z niedocenionych tabletów z 2011 roku – Touchpada od firmy HP, który poniósł na rynku tabletów sromotną porażkę i został anulowany w niespełna 2 miesiące od premiery!
Jakiś czas temu rozpoczęliśmy nowy cykl artykułów, w których cofamy się w czasie i prezentujemy najciekawsze tablety internetowe sprzed lat. Po iPadzie 1. generacji, Samsungu Galaxy Tab 7.0 (GT-P1000), Motoroli Xoom, HTC Flyerze oraz Playbooku od BlackBerry i iPadzie 2. generacji, przyszła pora na kolejne urządzenie. Tym razem proponujemy wam przypomnieć sobie jeden z niedocenionych tabletów z 2011 roku – Touchpada od firmy HP, który poniósł na rynku tabletów sromotną porażkę i został anulowany w niespełna 2 miesiące od premiery!
Przeczytaj koniecznie >> Krótki test popularnych przeglądarek internetowych na Androida
Rok 2011 przyniósł nam boom na tablety internetowe, które rok wcześniej zapoczątkował iPad 1. generacji. Nagle wielu producentów zaczęło sobie szukać miejsca na rynku tego typu urządzeń. Jedni stawiali na tablety z Androidem, a inni starali się „kombinować” w inną stronę. Do drugiego grona z pewnością można zaliczyć firmę HP, która postawiła na tablet z własnym systemem (a w zasadzie to przejętym wraz z Palm), czyli webOS. Mowa o Touchpadzie od firmy HP, który jednak nie odniósł na rynku sukcesu.
Zanim omówimy sobie krótką historię Touchpada, to najpierw warto przypomnieć sobie jego specyfikację techniczną. Tablet wyposażono w następujące elementy:
- Ekran LCD klasy IPS o przekątnej 9,7 cala i rozdzielczości XGA (1024 x 768 pikseli);
- Dwurdzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon S3 APQ8060 taktowany zegarem 1,2 GHz lub 1,5 GHz (w zależności od wariantu);
- Układ graficzny Qualcomm Adreno 220;
- 1 GB pamięci operacyjnej RAM typu DDR2;
- 16, 32 lub 64 GB pamięci flash na dane*;
- Wi-Fi w standardzie 802.11 a/b/g/n, Bluetootha 2.1 z EDR;
- Przednią kamerkę 1,3 Mpix;
- Złącza microUSB 2.0, jack audio 3,5 mm;
- Akumulator o pojemności 6000 mAh;
- Głośniki stereofoniczne Beats Audio,
* 64 GB pamięci tylko w modelu w białej obudowie
Tablet miał wymiary 240 x 190 x 13,7 mm i ważył 740 gramów. Urządzenie pracowało w oparciu o system webOS.
Historia HP Touchpada nie jest długa i w zasadzie obejmuje… niespełna dwa miesiące oficjalnej obecności na rynku. Producent zaprezentował urządzenie światu na początku lutego 2011 roku. W trakcie konferencji „Think Beyond” poświęconej webOS w San Francisco.
Sprzedaż tabletu na terenie Stanów Zjednoczonych uruchomiono kilka miesięcy później. Miało to miejsce dokładnie pierwszego lipca 2011 roku. W połowie tego samego miesiąca tablet trafił na kilka innych rynków, w tym również do Europy (w Niemczech, Francji i Wielkiej Brytanii). Po to, aby po 49 dniach od premiery HP zaprzestało wytwarzać nowe urządzenia z systemem webOS. Pozostałe w magazynach Touchpady szybko wyprzedano. Niedługo po tym HP udostępniło system webOS na zasadach wolnego oprogramowania.
Dlaczego Touchpad nie odniósł rynkowego sukcesu? Pierwszym z czynników jest z pewnością cena, którą, w przypadku wyjściowego modelu, ustalono na 499 dolarów, a więc tyle samo co za iPada 2 o podobnej specyfikacji. Drugim elementem jest natomiast specyficzne oprogramowanie ze słabym zapleczem w postaci aplikacji. Niestety, ale dodatkowe programy już wtedy miały wielkie znaczenie i alternatywna platforma z zaledwie garstką aplikacji nie była w stanie się przebić na rynku.
Mimo wszystko HP Touchpad nie został zapomniany przez społeczność skupioną wokół społeczności wolnego oprogramowania i doczekał się licznych, nieoficjalnych ROM-ów, w tym między innymi opartych na Androidzie 4.4 KitKat oraz Ubuntu! Tak więc w zasadzie nadal ma się dobrze…