Gwiazdka coraz bliżej, a więc coraz częściej rozglądamy się za prezentami, a wśród nich mamy na oku także tablety. Załóżmy, że na prezent chcemy przeznaczyć maksymalnie 500 złotych. Jeszcze rok temu nie było z tym większego problemu, gdyż w tej cenie mogliśmy zakupić jedynie tablet z Androidem. Kwestią czasu był tylko wybór konkretnego modelu. Tymczasem w tym roku sytuacja uległa zmianie i teraz producenci kuszą nas tabletami za niespełna 500 złotych, które pracują także pod kontrolą systemu Windows 8.1. Pytanie więc: na co możemy liczyć w każdym przypadku w tym przedziale cenowym?
Zobacz także >> Tablety coraz popularniejsze wśród dzieci, ale służą przede wszystkim do gier
Tablet do 500 złotych z Androidem
Tutaj w zasadzie możemy otrzymać praktycznie wszystko, gdy pod uwagę weźmiemy specyfikację techniczną. Do 500 złotych znajdziemy również urządzenia z 7 lub 8 calowymi ekranami, jak i również modele wyposażone w wyświetlacze o przekątnej 10,1 cala.
Decydując się jednak na większy tablet musimy liczyć się z tym, że producent nieco zaoszczędził na innych podzespołach. Najpewniej nie znajdziemy tutaj wbudowanego modemu łączności w sieciach komórkowych, często zabraknie złącza HDMI oraz odbiornika GPS. Bardzo możliwe, że procesor, czyli serce tabletu także będzie nieco wolniejszy niż w przypadku mniejszych urządzeń. W przypadku modeli z mniejszymi ekranami w cenie do 500 złotych dostaniemy w zasadzie wszystko, w tym 2 GB pamięci RAM, 4-rdzeniowy SoC oraz komplet interfejsów, także do łączności drogą bezprzewodową.
System Android oferuje dostęp do ponad miliona aplikacji i gier dostępnych w Sklepie Play, gdzie każdy znajdzie coś dla siebie.
Tablet do 500 złotych z Windows 8.1
Decydując się na tablet z okienkami Microsoftu będziemy musieli liczyć się z pewnymi ograniczeniami. Po pierwsze w grę wchodzą tylko modele z ekranami o przekątnej 7 lub 8 cali, które sprawdzą się w podróży, ale już w przypadku „kanapowych” zastosowań będą sprawiały wrażenie nieco małych. Następnie są to ograniczenia związane z pamięcią RAM oraz przestrzenią na dane. Do 500 złotych otrzymamy tylko tablet z 1 GB pamięci RAM, który pozwoli nam uruchamiać proste aplikacje, ale do bardziej złożonych gier i programów już się nie nada. Pamięć na dane, to w tym przypadku 16 GB. Niby nie tak mało, ale sam system Windows często zajmuje ponad połowę tej powierzchni i tak dla nas pozostaje tylko kilka gigabajtów.
Kupując tablet z Windows w tak niskiej cenie trzeba też liczyć się z innymi ograniczeniami. Nie trzymamy urządzenia z modemem 3G (cena tych nieznacznie przekracza 500 złotych) i często zabraknie interfejsu HDMI.
Dużym plusem przemawiającym za tabletami z Windows jest jednak dostępność subskrypcji Office 365 Personal, która pozwoli nam przez rok użytkować pakiet biurowy Microsoftu na jednym tablecie i jednym komputerze. Po tym czasie będziemy musieli przedłużyć abonament (za około 200 złotych).
W Sklepie Windows nie ma również tylu aplikacji, co w przypadku Androida. Brakuje wielu uznanych pozycji, które dostępne są w Google Play. Niemniej, w Windows możemy uruchamiać starsze oprogramowanie napisane dla okienek, czego nie umożliwi nam Android.
Tak więc wiemy już, z czym powinniśmy się liczyć wybierając tablet z konkretnym systemem. Wybór należy do was.
Zobacz także >> Tablety w Polsce. Wiemy, które z modeli były najpopularniejsze przez ostatnie pół roku