Ceny tabletów i smartfonów mogą się niedługo znacznie zwiększyć. Wszystko przez tzw. opłatę reprograficzną, którą chcą wprowadzić organizacje zajmujące się prawami autorskimi (takie jak ZAiKS).
Jeśli jeszcze nie słyszeliście o takiej opłacie, spieszymy z wyjaśnieniem. Opłatę reprograficzną płacimy za urządzenia i produkty, które mogą przyczyniać się do kopiowania legalnie nabytych produktów w postaci filmów czy utworów muzycznych. Na dzień dzisiejszy składka taka nie obowiązuje smartfonów i tabletów, ale przedstawiciele Organizacji Zbiorowego Zarządzania Prawami Autorskimi już wpadli na pomysł, aby taką opłatę wprowadzić również na te sprzęty. Jak jednak stwierdził Instytut Badań nad Gospodarką, takie rozwiązanie mogłoby zwiększyć w znacznym stopniu cenę mobilnych urządzeń. W przypadku tańszych smartfonów i tabletów liczy się, że wzrost mógłby osiągnąć nawet 8%.
Dr Bohdan Wyżnikiewicz, autor wspomnianego wcześniej raportu, stwierdził, że taka decyzja mogłaby się przyczynić do przerzucenia zainteresowania smartfonami i tabletami w Polsce na rynki zagraniczne, gdzie ceny tych urządzeń będą znacznie mniejsze. Decyzji sprzeciwiają się nie tylko użytkownicy, ale i producenci sprzętu. Projekt próbują zablokować między innymi akcją „Nie płacę za pałace”, która zakłada sprawiedliwy podział pieniędzy między ZAiKSem i autorami, a także brak dodatkowych opłat między innymi za urządzenia mobilne. Petycję można podpisać klikając tutaj.
Jeśli pomysł przejdzie, to spodziewajmy się kolejnych podwyżek po tych, które zaserwowano nam między innymi z powodu wysokiego kursu dolara.
źródło: komputerświat