Fińska firma Jolla wydzieli ze swoich struktur dział zajmujący się sprzętem, a sama skupi się na rozwoju Sailfish. Postępy w pracach nad systemem operacyjnym przedstawiciele spółki zaprezentują w przyszłym tygodniu.
– Po trzech latach intensywnych badań i rozwoju systemu operacyjnego Sailfish poruszamy się z pełną prędkością, wypływając na szerokie wody. Wymaga to od nas pełnego skupienia się oprogramowaniu – mówi członek zarządu Jolla Ltd., Antti Saarnio. Właśnie dlatego firma zdecydowała się wydzielić dział sprzętowy, który wkrótce stanie się osobnym podmiotem.
To właśnie Antti Saarnio będzie nowym szefem Jolla. Na stanowisku zastąpi Toniego Pienimakiego. – Każda młoda firma musi jasno określić to, na czym się skupia. Dla Jolla ten czas właśnie nadszedł. Mamy wielką szansę w postaci licencjonowania systemu operacyjnego Sailfish i jestem bardzo dumny i podekscytowany, mogąc wziąć odpowiedzialność za sterowanie statkiem Jolla podczas wchodzenia w fazę komercyjną – oznajmia.
O tym, co konkretnie Sailfish będzie miał do zaoferowania, będzie można się przekonać już w przyszłym tygodniu. System operacyjny zostanie bowiem zaprezentowany na Mobile World Congress w Szanghaju (15-17 lipca). – To dla nas kluczowe wydarzenie i właściwe miejsce. Pokażemy, co udało nam się osiągnąć na przestrzeni kilku ostatnich miesięcy, zwłaszcza w Indiach i Rosji – stwierdza zachęcająco Saarnio.
Jednocześnie Jolla zapewnia, że dostarczy ufundowany na Indiegogo Jolla Tablet do osób, które wsparły akcję, tak szybko, jak to będzie możliwe. Konkretne terminy w informacji prasowej jednak nie padają.
Źródło: Jolla