ARM: tablety z Androidem i 64-bitowymi SoC zobaczymy jeszcze w tym roku!
W październiku zeszłego roku Apple zaprezentowało nowe iPady, które wyposażono w 64-bitowe procesory A7. Ten sam SoC, który we wrześniu zadebiutował w iPhone’ie 5s. Konkurencja firmy z Cupertino wtedy nieco zadrżała, gdyż nie była gotowa na premierę tabletów internetowych z Androidem oraz 64-bitowymi układami. To się jednak zmieni i to szybciej niż nam się wydaje. Jeden z przedstawicieli ARM przekazał, że takie urządzenia pojawią się w sprzedaży jeszcze przed końcem tego roku. Czyżby wkró†ce czekała nas 64-bitowa rewolucja? Wiele na to wskazuje…
W październiku zeszłego roku Apple zaprezentowało nowe iPady, które wyposażono w 64-bitowe procesory A7. Ten sam SoC, który we wrześniu zadebiutował w iPhone’ie 5s. Konkurencja firmy z Cupertino wtedy nieco zadrżała, gdyż nie była gotowa na premierę tabletów internetowych z Androidem oraz 64-bitowymi układami. To się jednak zmieni i to szybciej niż nam się wydaje. Jeden z przedstawicieli ARM przekazał, że takie urządzenia pojawią się w sprzedaży jeszcze przed końcem tego roku. Czyżby wkró†ce czekała nas 64-bitowa rewolucja? Wiele na to wskazuje…
Przeczytaj koniecznie >> ARM zapowiada rewolucje na rynku SoC dla tabletów. Co skrywają rdzenie Cortex-A57?
We wrześniu Apple zaprezentowało iPhone’a 5s – pierwszego smartfona z 64-bitowym procesorem opartym na architekturze ARM. Kilka tygodni później ten sam układ trafił na pokład nowych iPadów. Wtedy też Qualcomm stwierdził, że jest to tylko chwyt marketingowy i w zasadzie pożytek z takich procesorów jest niewielki. Kilka tygodni później zdanie zmieniono i dowiedzieliśmy się, że konkurencja Apple po prostu nie była jeszcze gotowa na 64-bity, a ruch Apple był dla niej wielkim zaskoczeniem.
Minęło kilka miesięcy i na rynku nadal brak tabletów i smartfonów z 64-bitowymi SoC oraz Androidem. Pomijając już fakt, że sam system Google jeszcze nie został przystosowany pod kątem tej architektury. To się jednak wkrótce zmieni.
Tom Lantzsch z ARM w wywiadzie dla CNet przekazał, iż jest pewny, że jeszcze przed końcem 2014 roku na rynku zobaczymy pierwsze tablety i smartfony wyposażone w 64-bitowe procesory oraz Androida. Tego typu układy zostały już zaprezentowane między innymi przez Qualcomma oraz Nvidię (Tegra K1) i wkrótce powinna rozpocząć się ich masowa produkcja. Te następnie trafią do producentów sprzętu, a ci będą mogli implementować je we własnych tabletach.
Lantzsch milczy na temat daty premiery Androida zgodnego z 64-bitami, ale wierzy, iż Google już przygotowuje takie oprogramowanie i jego premiera jest w zasadzie kwestią kilku najbliższych miesięcy. Spodziewamy się, że już kolejna odsłona platformy firmy z Mountain View zostanie przystosowana pod kątem nowej architektury, a wtedy zniknie ostatni problem stojący na drodze do premiery tabletów i smartfonów z 64-bitowym Androidem.
Producenci układów opartych na rozwiązaniach od Brytyjczyków od ARM w zasadzie nieco przespali (tak jak wspominał Qualcomm) 64-bitową rewolucję. Inaczej sytuacja wygląda w przypadku Intela. Nowe procesory z linii Bay Trail są już zgodne z 64-bitami i producenci tabletów coraz chętniej po nie sięgają. Dla przykładu, w Chinach Intel jest już drugim najpopularniejszym dostawcą procesorów dla tabletów. Zaraz po firmie MediaTek. Jakiś czas temu gigant rynku CPU udostępnił również 64-bitowy kernel Androida 4.4 Kit Kat, a więc w zasadzie do pełni szczęścia brakuje już tylko samego systemu zgodnego z tą architekturą.
Producenci układów opartych na architekturze ARM jednak się nie spieszą i cierpliwie czekają na Google. Spodziewamy się, że firma z Mountain View zaprezentuje 64-bitowego Androida już w trakcie tegorocznej konferencji Google I/O, która odbędzie się pod koniec czerwca. Gdy to nastąpi, to producenci SoC oraz tabletów z pewnością szybko wezmą się do prac związanych z przygotowywaniem 64-bitowych urządzeń z Androidem. Wtedy też ich premiery rzeczywiście możemy spodziewać się w okolicy jesieni tego roku. Pozostaje nam więc czekać.
Źródło: CNet