Quick Charge 4.0 to nowy standard dla szybkiego ładowania baterii, który przygotowuje Qualcomm. Podobno premiera odbędzie się wraz z procesorem Snapdragon 830, którego zapowiedzi spodziewamy się już w niedługim czasie, a pierwszych urządzeń z nim w przyszłym kwartale. Nowa technologia szybkiego ładowania akumulatora ma wykorzystywać ładowarki o mocy 28W. To sprawi, że baterie smartfonów będą ładować się jeszcze szybciej.
Qualcomm już od jakiegoś czasu dostarcza własne technologie z zakresu szybkiego ładowania baterii, czyli Quick Charge. Podobno odsłona 4.0 tego rozwiązania jest już za rogiem. Quick Charge 4.0 ma zadebiutować wraz z kolejnym procesorem Qualcomma dla flagowców, czyli Snapdragonem 830.
Jeśli wierzyć plotko, to Quick Charge 4.0 ma zapewnić obsługę ładowarek o mocy aż 28W. To naprawdę dużo. Dla porównania, trzecie generacja tej technologii korzysta z ładowarek o mocy 18W. Mimo to konkurencyjne rozwiązania pewnych producentów smartfonów wykorzystują już ładowarki o większej mocy. Huawei w smartfonach Mate 9 zaszył technologię SuperCharge, gdzie użyto ładowarki o mocy 22,5W, a w Dash Charge z OnePlus 3 jest to 20W. Spodziewajmy się więc skoku w czasie ładowania baterii względem Quick Charge 3.0.
Quick Charge 4.0 naładuje pewnie po 30 minutach baterię do 80%
Napięcia i natężenia dla nowej technologii Qualcomma to 5V i 4,7A-5,6A oraz 9V i 4A. To ma przełożyć się na szybsze ładowanie baterii. Pytanie tylko: jak szybsze? Dla porównania, typowy akumulator o pojemności 2750 mAh w ciągu 30 minut normalnie ładuje się do 18%. Dzięki Quick Charge 2.0 było to już 63%, a w Quick Charge 3.0 aż 71%. W przypadku Quick Charge 4.0 będzie to z pewnością 80%, ale tutaj dochodzi do końca pewnej granicy, gdzie odcinane jest szybkie ładowanie baterii i dalej akumulator ładuje się już z użyciem mniejszego prądu. Po to, aby zapobiec ewentualnym uszkodzeniom, które mogłyby źle się skończyć.
Na więcej informacji musimy jeszcze poczekać, ale plotki pewnie są prawdziwe. Oficjalna zapowiedź procesora Qualcomm Snapdragon 830 musi już być blisko, bo jest on intensywnie testowany już od kilku miesięcy. W trakcie jego oficjalnej zapowiedzi wszystko powinno się wyjaśnić.
Warto dodać, że Google w tym miesiącu postanowiło jednak powalczyć z producentami smartfonów z systemem Android o stosowanie różnych technologii z zakresu szybkiego ładowania baterii. Firmie z Mountain View nie do końca się to podoba i ta wolałaby, aby producenci stosowali się do pewnych standardów. To dotyczy m.in. technologii Qualcomma. Google wierzy, że przyszłość należy do USB-PD (USB Power Delivery).
źródło: fudzilla