Sony ma technologię rozpoznawania twarzy lepszą od Face ID w iPhone’ach
Sony już od dawna pracuje nad aparatami 3D. Mogą one mieć różne zastosowania, jednak najważniejszym ma być rozpoznawanie twarzy. Ma być to zupełnie inna technologia niż Face ID od Apple w smartfonach iPhone. Ma być, jak twierdzi japońska firma, znacznie dokładniejsza niż to, co proponują teraz Amerykanie w swoich sprzętach z systemem iOS.
Sony planuje wdrożenie nowej technologii rozpoznawania twarzy. Szef działu czujników, Satoshi Yoshihara, powiedział w zeszłym tygodniu, że firma planuje przyspieszyć produkcję nowych sensorów 3D. Mają być przeznaczone zarówno dla dla aparatów przednich, jak i tylnych. Ma być też dokładniejsze niż Face ID od Apple w smartfonach iPhone.
– Aparaty zrewolucjonizowały telefony i na podstawie tego, co widziałem, to samo stanie się z technologią 3D. Tempo będzie się różnić w zależności od dziedziny, ale zdecydowanie będziemy świadkami adopcji 3D. Jestem tego pewien – powiedział.
Sony planuje wydanie kamer 3D w tym roku, ale do tego czasu Face ID w smartfonach iPhone może być udoskonalone
Chociaż istnieje wiele zastosowań aparatów 3D nowej generacji, najbardziej ekscytujące może być włączenie rozpoznawania twarzy. W ten sposób rozpoznawanie będzie jeszcze dokładniejsze i bardziej niezawodne niż skanowanie 3D wprowadzone przez firmę Apple za pomocą Face ID w smartfonach iPhone. Technologia Face ID polega na projekcji punktów światła na twarzy użytkownika. Mierzy odkształcenia w tej siatce.
Nowe czujniki 3D od Sony wykorzystują pulsujące sygnały laserowe. Podobnie działa np. echolokacja. Sony twierdzi, że ta nowa metoda tworzy bardziej szczegółowy model twarzy użytkownika i może rozpoznać twarz użytkownika z odległości nawet 5 metrów. Nie wiadomo, kiedy dokładnie pojawi się ta technologia. Z informacji wynika jednak, że będzie dostępna pod koniec 2019 roku.
Zobacz także: Najlepsze nowe gry mobilne z grudnia