Dwa dni temu do sieci wyciekły zdjęcia prasowe Nokii Eos. Teraz z kolei Evan, który ukrywa się za kontem @evleaks na Twitterze informuje, że nowy smartfon trafi na rynek raczej jako Lumia 909, a nie model 1020, jak sugerowano wcześniej.
Przeczytaj koniecznie >> Porozmawiajmy o wyświetlaczach dotykowych
Evan z @evleaks opublikował na Twitterze najpierw jedno zdjęcie prasowe Nokii EOS, które prezentowało przód smartfonu, a zaraz potem kolejne – tylnej części obudowy, na której znajduje się monstrualny aparat fotograficzny z technologią PureView. Teraz z kolei dowiadujemy się, że urządzenie ma trafić na rynek pod nazwą „Lumia 909„. Wcześniejsze plotki sugerowały, że EOS zostanie nazwany Lumią 1020.
Z informacji, które opublikowano w sieci jakiś czas temu wynika, że Lumia 909 ma być pierwszym phabletem Finów, który zostanie wyposażony w wyświetlacz o przekątnej około 5,3 cali. Oficjalnej prezentacji urządzenia spodziewamy się już 11 lipca, w Nowym Jorku.
Ponadto na poniższej tabeli, która wyciekła do sieci, widzimy również cenę urządzenia. Nokia EOS ma kosztować 602 dolary i będzie dostępny prawdopodobnie w trzech wariantach kolorystycznych: białym, żółtym i czarnym.
Źródło: Twitter (@evleaks)