Microsoft i Qualcomm w zeszłym roku zapowiedzieli nową inicjatywę, w ramach której zamierzają wprowadzić na rynek urządzenia z systemem Windows 10 i procesorami opartymi na architekturze ARM. Dokładnie z układami SoC Snapdragon 835. W tym tygodniu poznaliśmy nowe szczegóły związane z takimi urządzeniami.
Microsoft już kiedyś próbował szczęścia z okienkami na urządzeniach z procesorami ARM. Pierwsze Surface’y nie znalazły jednak uznania wśród klientów i przepadły bez echa. Dopiero modele z procesorami Intela zapewniły im sukces. Jak dobrze wiemy, było to głównie spowodowane tym, że na pierwszych Surface’ach nie można było uruchamiać dotychczasowych aplikacji Win32. W zeszłym roku gigant z Redmond i Qualcomm podjęli się nowej inicjatywy. Obie firmy ponownie będą próbować zainteresować klientów laptopami z Windows 10 i układami Snapdragon 835. Jak na razie takie sprzęty jeszcze nie trafiły do sklepów, ale podobno ich premiera jest blisko.
Microsoft testuje mnóstwo urządzeń z Windows 10 ARM
Windows 10 ARM cały czas jest testowany i co ciekawe, oprogramowanie sprawdzane jest w Redmond na tysiącach urządzeń. Taką informację ujawniono w trakcie 5G Summit w Hong Kongu, które odbyło się w tym tygodniu. Urządzenie te użytkowane są przez pracowników Microsoftu na co dzień. Nie wiemy jednak, jakie to dokładnie laptopy. Wiemy, że takie urządzenia miały opracować firmy Lenovo, ASUS czy HP.
Windows 10 ARM i pierwsze urządzenia z tym systemem mają zadebiutować jeszcze w tym roku i ma to nastąpić w grudniu. Wtedy powinniśmy poznać pierwsze laptopy z nowym oprogramowaniem. Te, ewentualnie, mają być ciut tańsze od odpowiedników z układami Intela.
Snapdragon 835 ma zapewnić cały dzień pracy na baterii
Sercem nowych laptopów będzie procesor Snapdragon 835, który doskonale znamy z telefonów z Androidem z wyższej półki cenowej. To dzięki niemu i licznym optymalizacjom będzie można liczyć na cały dzień pracy na baterii. Prawdopodobnie ten aspekt będzie głównie promowany w porównaniu do notebooków z układami Intela.
Pewnie zastanawiacie się też nad tym, jak to będzie ze zgodnością z programami Win32, prawda? Tym razem nie będzie powtórki z sytuacją, z którą mieliśmy do czynienia w przypadku pierwszych Surface’ów, bo Windows 10 ARM ma specjalny emulator, który zapewni możliwość uruchamiania starszych programów. Te mają działać całkiem sprawie i wydajnie, ale na ocenę przyjdzie nam poczekać do czasu premiery nowych laptopów. Wtedy zobaczymy, czy to, co obiecuje Microsoft i Qualcomm, rzeczywiście znajdzie odzwierciedlenie w rzeczywistości.
Zobacz także: Windows 10 Fall Creators Update dla wszystkich. Jak zainstalować już dziś?
źródło: Trusted reviews